𝑃𝑟𝑜𝑙𝑜𝑔

344 10 0
                                    

28.06.2023r.

,, Dzisiejszy dzień nie zapowiada się fantastycznie. To właśnie dzisiaj wyprowadzamy się z Chicago. Tak bardzo tego nie chce!!!. Na samą myśl że będę kilka tysięcy kilometrów od Oliviera chcę mi się płakać. Nie byłam na to gotowa że tak szybko będę musieć go zostawić. Jesteśmy razem zaledwie od roku czasu, a zdążyłam się do niego bardzo przywiązać. Z widywaniem się również będzie słabo, ponieważ każdy z nas ma szkołę i inne obowiązki, a poza tym jest to jebane ponad dziesięć godzin drogi z Chicago do Nowego Jorku. Mój tata jest taki dumny z tego że znalazł lepszą, lepiej płatną pracę że nie da się tego opisać. Również jestem dumna z mojego taty że w końcu znalazł lepszą pracę ale czy jest to warte tego wszystkiego??. Jest godzina 22:37 a ja myślę nad tym wszystkim. Czy znajdę nowych przyjaciół?, Czy odnajdę się w nowej szkole? lub Czy w ogóle będę szczęśliwa w tym miejscu?. Tak dużo pytań a tak mało odpowiedzi. Za dwie godziny mamy wyjechać aby dotrzeć rankiem do Nowego Jorku, a ja nie jestem nawet spakowana w połowie. Moja mama wybrała mi szkołę o bardzo wysokim progu nauczania, nie jestem pewna czy tam radę. Ostatnio miewam brak jakiej kolwiek koncentracji i nauka nie sprzyja mi tak jak powinna. Jedynym moim wyciszeniem się przed tym wszystkim są nocne spacery w samotności, z głośną muzyką w słuchawkach i rozpływającym się smakiem papierosów w ustach. Oczywiste jest to, że moi rodzice nie wiedzą o tym że pale, bo gdyby się dowiedzieli byłby to mój koniec. W domu zawsze było mówione że jak to papierosy nie wyniszczają wnętrza, ale ja mam to gdzieś. Mam dość słuchania o tym jaka powinnam być, co powinnam odstawić na bok. Dla moich rodziców jedna z najważniejszych rzeczy jest abym się dobrze uczyła bo inaczej nie dostane się na studia prawnicze które wybrała moja mama. Kompletnie nie interesuje mnie ten kierunek, ani nic z nim związane. Jedyny kierunek jaki bym chciała wybrać to kryminalistyka. Lubię wszelkiego rodzaju filmy i seriale z tematyką kryminalistyczną, i to właśnie w tym kierunku chciałabym dążyć, lecz moja mama i tak ma swoje zdanie i wie najlepiej jaki kierunek powinnam wybrać. Kompletnie nie liczy się z moim zdaniem w żadnym stopniu. Natomiast jeszcze jedną z rzeczy za którymi będę bardzo tęsknic będą nocne jazda samochodem z moimi przyjaciółmi wykrzykując daną piosenkę. To właśnie w takim momencie czuje że żyje, i mogę zapomnieć o natręctwach które mnie przybijają."

Don't ever follow meWaar verhalen tot leven komen. Ontdek het nu