No hejka
Nie było mnie tu... baardzo długo
Myślałam, że nie wrócę tutaj już nigdy, ani że tym bardziej w jakikolwiek sposób będę kontynuować to coś, inaczej tego się nie da nazwać lolOd kiedy wstawiłam tutaj pierwszy rozdział minęły niemalże dokładnie 4 lata, (bez dwóch tygodni)
Jest to dla mnie trochę nierealne, że to już tyle czasu minęło odkąd odkryłam wattpada i inne ciekawe rzeczyPrzez te 4 lata wiele się wydarzyło, a jeszcze bardziej ja się zmieniłam, nigdy nie myślałam że aż tak zmieni się całe moje życie
Nie wiem czy ktokolwiek chce słuchać o tym co i kto się pozmieniało i jak bardzo jestem inna niż wtedy, dlatego nie będę tu o tym pisać, już prędzej stworzę na to osobną książkę, taki dziennik/pamiętnik czy coś X)
Samo to coś jest swego rodzaju cringowe dla mnie w tym momencie (´-﹏-';)
Nie zmienię tytułu tego dzieła, w ogóle nic nie będę zmieniać, bo mimo wszystko mam do tego swego rodzaju sentyment, tak samo z moją nazwą użytkownika
Ale tylko tyle zostanie po staremuW każdym razie, nie wiem czy będę kontynuować konkretnie to dzieło
Chce zaznaczyć, że nawet jeśli będę, to w troszkę innym stylu, postaram się zachować spójność między tymi dwoma częściami, ale chcę żebyście mieli to na uwadzeDla jasności: to jest rozdział zero
Pierwsza (stara) część - rozdziały od 1 do 6
Reszta (o ile cokolwiek się pojawi) będzie tworzona w nowym styluDo zobaczenia
Leslie ;)
STAI LEGGENDO
Różne Rzeczy... Dziwne Rzeczy... | The Promised Neverland
UmorismoW rozdziale zero jest wyjaśnione co i jak, możecie zignorować cringową mnie z 2020 ;) ~ ~ ~ • • • ~ ~ ~ Hmm... Noo... Patrzajta na tytuł 😉 To moje pierwsze opowiadanie (jeśli można to ,,coś" tak nazwać 😊), ale proszę nie zniechęcajcie się tym fakt...