Akt 1: Moje miasto

6 0 0
                                    

Major Suchodolski, znany jako Major, przebywał w malowniczej miejscowości Biały Stok, gdzie postanowił odpocząć po długich latach służby wojskowej. Miejsce to było dla niego oazą spokoju gdzie mógł degustować dowoli alkohole po wielu trudach, jakie przeszedł na polach bitew. Jego droga do Białego Stoku była przypadkowa, ale właśnie tam miał zaczynać się nowy rozdział jego życia. W jednym z miejscowych Mopsów major Suchodolski miał okazję poznać swojego nowego przyjaciela, Krzysztofa, zwanego Kononowiczem. Ziemianin z Białego Stoku był zafascynowany historią majora i chętnie opowiadał mu o lokalnych zwyczajach, tradycjach oraz tajemniczych zakątkach okolicy. Krzysiek stał się nie tylko przewodnikiem po Białym Stoku, ale także bliskim przyjacielem dla Majora. Podczas wspólnego wieczoru na Szkolnej Krzysiek opowiedział Suchodolskiemu o dramatycznej sytuacji na wschodnich rubieżach Ukrainy. Informacje te dotyczyły agresji ze strony separatystów na obszarze Donbasu. W tym trudnym momencie major zdał sobie sprawę, że nawet w spokoju Białego Stoku nie może oderwać się od obowiązków wobec ojczyzny. Zdecydował się wrócić do służby i podjąć misję na froncie wschodnim.Następnego dnia, z pożegnalnym uściskiem dłoni dla Krzysia i obietnicą, że wróci, Suchodolski otrzymał powołanie do wojska. Jego zadaniem było dowodzenie specjalną jednostką wysłaną na misję do Donbasu. Niepokojące wieści z tego obszaru sprawiły, że major Suchodolski wiedział, iż czeka go trudne zadanie. Mimo to, z ogniem patriotyzmu w sercu, zaczął przygotowania do powrotu na pola walki, mając nadzieję, że Biały Stok i przyjaciel Krzysiek pozostaną mu w sercu jako ostoja spokoju, do której będzie mógł powrócić po wykonaniu swojej misji.

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Dec 02, 2023 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Ogniem i GównemWhere stories live. Discover now