Mianowanie

2 0 0
                                    

Podczas rozmowy z Prorokiem Głównym, Stokajkos rzekł:
— Jam jest Stokajkos, wykluty z jajka, Pan, który zobowiązuje się chronić ludzkość i pomóc jej w walce z zarazą tego świata.

Przyszły Prorok Główny, zlękniony obecnością bytu, bał się wymówić choćby słowa. Stokajkos mówił dalej:
— Nie powinieneś się obawiać, albowiem przyszedłem, aby dzielić się swą wiedzą. Jeśli nie chcesz jej przyjąć, zostawię cię. Jeśli zdecydujesz się to zrobić, zostaniesz nagrodzony oraz postąpisz pierwszy krok w kierunku wyzwolenia.

Przyszły Prorok Główny począł się zastanawiać, myśląc nad słowami, które właśnie usłyszał. W końcu odważył się zadać pytanie:
— Panie, czyż naprawdę jestem godzien, aby przyjąć na siebie taki dar?

Stokajkos odrzekł:
— Godzien jest każdy, kto ma umysł na tyle czysty i otwarty, aby zrozumieć moje przekazy i podawać je dalej. Przeszedłeś me próby, które dowiodły, iż nadajesz się, aby zostać mym Prorokiem Głównym. Będę przekazywać ci mą wiedzę, a ty spisywać ją będziesz oraz dzielić się nią z innymi.

Prorok Główny skinął głową, przyjmując na siebie tę odpowiedzialność. Teraz nawiedzają go wizję zsyłane przez Pana, które prowadzą go przez życie i radzą mu w trudnych chwilach.

Stokajkosa Księgi SakralneWhere stories live. Discover now