Przelana czara goryczy

5 3 0
                                    

Teatrzyk „Zielona Iguana"
ma zaszczyt przedstawić
jednoaktówkę pt:

„Przelana czara goryczy"

Dramatis personae:
- Harry Potter
- Kwiryniusz Quirrell, z definicji nieszczęsny nauczyciel OPCM
- Voldemort, jego nieodłączny towarzysz
- Iguana, stworzenie wyjątkowo rozumne, które w razie potrzeby i cytatem rzuci, i po pomoc pobiegnie


Harry i Quirrell stoją przed zwierciadłem. Spod turbanu Quirrella dobiegają dziwne dźwięki.

QUIRRELL
(początkowo spokojnie, potem z narastającym gniewem)
...Służyłem mu wiernie. Gdy kazał mi założyć turban...
(turban opada, ukazuje się zirytowana gęba Voldemorta)
...to założyłem. Gdy kazał mi się jąkać i trząść, starałem się, jak mogłem. Gdy zabronił mi spać na wznak, również to przełknąłem. Gdy zarzucał mi chrapanie, zniosłem to cierpliwie. Gdy domagał się po nocy kremowego piwa, zorganizowałem mu bez szemrania kufel i słomkę. Nawet trolla przyprowadziłem, chociaż trolle to dla mnie pikuś. Ale krew jednorożca, i to bez słomki... tego już za wiele... a idź w cholerę, ty łysa pokrako bez nosa!

VOLDEMORT
Łysa pokrako?! Spójrz na siebie! Skoro nie potrafisz skorzystać z tego lustra w inny sposób!

Z kieszeni szaty Quirrella wysuwa się zwinnie Iguana, wspina mu się po plecach i boleśnie gryzie Voldemorta w miejsce, gdzie powinien być nos.

IGUANA
(pomiędzy ukąszeniami)
A masz, ty wyblakły gadzie w ząbek czesany! Wężousty się znalazł, patrzcie go! Pysk ma z żabia ślimaczy, że też taki żyć raczy! A masz! A masz!

Voldemort nie wytrzymuje takiego upokorzenia, krew go zalewa dosłownie i w przenośni.

VOLDEMORT
(plując jadem)
Obiecałem ci potęgę, a ty tak sobie pozwalasz?! Weź ze mnie tę gadzinę, natychmiast! Bo ci flaki od środka rozpruję!

QUIRRELL
Nie rozpruwaj, nie rozpruwaj!

VOLDEMORT
Rozpruję, rozpruję! Jeszcze pożałujesz, ty niewydarzony Quirrellu!

Voldemort z sykiem opuszcza potylicę Quirrella, rozpływa się w powietrzu i znika. Quirrell słabnie i pada nieprzytomny, po drodze waląc łysiną w zwierciadło i rozbijając je w drobny mak. Harry, który do tej pory z zapartym tchem obserwował całą scenę, chce wybiec na zewnątrz, ale nogi odmawiają mu posłuszeństwa i osuwa się na podłogę tuż obok Quirrella. Przytomność ciała i umysłu zachowuje jedynie Iguana – wymyka się z pośpiechem, by sprowadzić pomoc.

KURTYNA
(opada i natychmiast zajmuje się od płomieni przy drzwiach)


Zielona Iguanaजहाँ कहानियाँ रहती हैं। अभी खोजें