Rozdzialisko 1

57 5 14
                                    


1 września roku nie ważne jakiego ale nie '39 spokojnie

Fyodor przygotowywał się na rozpoczęcie kolonii karnej (czytaj roku szkolnego) w 1 liceum ogólnokształcącym w Wygwizdowie dolnym (dojazd wieśbusem oczywiście), miał nadzieje że pozna fajnych ludzi którzy nie są dazajem i mają 200 iq jak on. 

         ***

Rusek dojechał już swoim wieśbusem do szkoły. Po 2h zbędnego przedłużania w sensie apel czy coś w tym stylu udał się do klasy i oczywiście że ostatnią ławkę zajął DAZAI. Fyodor słyszał o nim że ma iq ponadprzeciętne i w końcu miał okazję go poznać. Podszedł nieśmiało (bo jest uwu i emo jednocześnie taki nowy styl) i dazaj nieco zmieszał sie i powiedział ; hej szczurze miło cie poznać będę twoim śmiertelnym rywalem o tytuł najmądrzejszego ucznia szkoły.

Wtem zjawił się chuuya i przedstawił się ;

- cześć jestem chuuya i jestem w homo związku z dazajem więc go nie podrywaj bo on jest mój. Dazai potwierdził. 

- a ty też jesteś gejem? - kontynuował chuuya

- moja orientacja to Syberia  wschodnia a konkretnie Jakuck, ale lubię też alternatywki i techników informatyków

Nagle do klasy wbiegł Nikolai (wieśbus mu sie spóźnił tak ze 3 godziny ) . Fyodor i Nikolai znali się już z podstawówki. 

- FEDYA!!!! - krzyknął Nikolai podekscytowany. Siedzisz ze mną stary, nie z jakimiś gejami


Bitwa umysłów-bsd w szkoleTahanan ng mga kuwento. Tumuklas ngayon