⚜️Proglog⚜️

32 2 0
                                    

Harry to niczym nie wyróżniający się, zwykły nastolatek mieszkający w normalnej mugolskiej dzielnicy z swoim wujostwem. Nic nie wyróżniało go od jego rówieśników, bynajmniej na pierwszy rzut oka, bowiem mając jedenaście lat Harry dowiedział się, że jest czarodziejem i jak na prawdę zginęli jego rodzice, a także kim byli. Od dziecka było mu mówione, że zginęli w wypadku samochodowym przez nieuważność i nietrzeźwość jego Ojca i byli zwykłymi ubogimi mugolami. Nie miał powodu by nie wierzyć w historię którą opowiadała mu jego ciotka- Petunia, że tak faktycznie jest, w końcu ludzie giną w wypadkach samochodowych cały czas.

Największym zdziwieniem dla Harrego było jednak to, że każdy czarodziej którego spotkał podczas wyprawy po potrzebne mu książki do Hogwartu na pokątnej znał jego imię bowiem, jak się dowiedział, gdy miał zaledwie rok zgładził na zawsze największego czarodzieja świata - Voldemorda pozostając jedynie z blizną na swym czole. Dowiedział się o tym dopiero od Hagrida, miłego pół olbrzyma, który zapoznał go z całym czarodziejskim światem w wieku 11 lat, za co swoją drogą Harry jest mu bardzo wdzięczny.

Gdy skończył Hogwart musiał jednak nadal mieszkać z Dursleyami bowiem skrytka w gringocie będzie dla niego otwarta dopiero gdy będzie zamężny bądź będzie mieć dwadzieścia jeden lat. Nie mieszkało mu się tam źle ponieważ od kiedy skończył 18 lat jego wujostwo go po prostu ignorowało.

Od kiedy skończył 5 lat mieszkali w Polsce do której przeprowadzili się po tym jak dowiedzieli się, że jego ciotka petunia odziedziczyła w spadku dużo lepszy dom w Polsce niż ten który mieli w Anglii. W tedy też po raz pierwszy dostał swój własny pokój, ponieważ wcześniej mieszkał w komórce po schodami.

Teraz jednak Harry był zmuszony iść do pracy by zarobić trochę pieniędzy by kupić sobie mieszkanie bowiem dostał od swojego wujostwa jedynie miesiąc czasu by się wyprowadzić. Zaczął wiec jak najprędzej szukać pracy by móc opłacić mieszkanie.

Już jutro więc zaczyna pracę w sklepie u Wesley'ów których znał od kiedy miał zaledwie 11 lat bowiem byli to bracia jego najlepszego kumpla. Zaproponowali mu niedawno pracę w ich sklepie, który swoją drogą zna jak własną kieszeń, był nawet przy jego otwarciu i własnoręcznie pomógł Georgowi i Fredowi w urządzaniu lokalu.

...

Witam!
To prolog wielkiego projektu, rozdziały będą pojawiać się raz w tygodnu.
ksiexycowy, idiotka_pospolita


idiotka_pospolita
ksiexycowy

Harcerskie ideały // DrarryWhere stories live. Discover now