PS I LOVE YOU

69 4 1
                                    

Popatrzył na nas i pokręcił głową. Odwrócił się i wyszedł. Simon usiadł na łóżku , ja usiadłam obok niego. Popatrzyliśmy się na siebie. Simon wyszedł z sali .

Postanowiłam poszukac Crisa i wyjaśnić mu całe to zajście. Wyszłam na korytarz i
zobaczyłam Eryka. Przytulał jakąś dziewczynę. Pomyślałam , że to może ktoś z jego rodziny ale zmieniłam zdanie kiedy ją pocałował.

W tej chwili zdałam sobie sprawę z tego , że tak naprawdę kocham Crisa. To co czułam do Eryka , to było zauroczenie. Chciałam mu się przypodobać. A przy Crisie byłam sobą.

Wybiegłam ze szpiatala widząc wcześniej zamykające się drzwi.
Zobaczyłam Crisa , który biegł przed siebie. Zaczęłam go nawoływać , lecz on przyśpieszył. Na nieszczęście jechał jakiś rozpędzony rowerzysta i Cris wbiegł mu pod koła.

Byłam przerażona. Cris spadł z betonowych schodów na grubo wysypany żwir. Rowerzysta złapał równowagę i pojechał dalej.

Podbiegłam do Crisa. Byłam tak orzejęta , że ze strachu nie wezwałam pomocy.
Chciałam mu powiedzieć wszystko zanim będzie za późno.

- " Cris , proszę Cię , obudź się. No proszę. To co widziałeś , nic dla mnie nie znaczyło , rozumiesz ? Eryk jest świnią. Liczysz się tylko ty ! To Ciebie kocham . Cris proszę obudź się . Simon też nic dla mnie nie znaczy. " - zaczęłam krzyczeć .

Chłopak po chwili otworzył oczy i się uśmiechnął.

- " Mogłabyś wezwać lekarza ? "- zapytał z drwiną w głosie .

Byłam szczęśliwa , że nic mu nie jest.
Krzyknęłam do jakiegoś chłopaka , który przechodził chodnikiem , by pobiegł po lekarza.

Nie minęła minuta , lekarze przenosili Crisa na nosze.

- " Dzięki " - powiedział Cris nie latrząc na mnie.

Stałam i patrzyłam na niego jakby umierał.

Lekarze ruszyli. On jednak poprosił by na chwilę się zatrzymali.

- " Ashley , jest coś jeszcze . Też Cię kocham. "

Lekarze zabrali go do szpitala i opatrzyli mu czoło. Wróciłam do swojej sali gdzie czekała na mnie Kelly. Podała mi sok i drożdżówki mówiąc , że to od mojej mamy. Była w szpitalu ale śpieszyła się do pracy.

- " Wiesz , że tutaj jest Eryk ? " - Zapytała.

- " Nie interesuje mnie to " - odpowiedziałam , co widocznie ją bardzo zdziwiło.

Opowiedziałam jej o wszystkim co się stało.
Po wyjściu ze szpitala ja i Cris zostaliśmy oficjalnie parą.

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Jun 08, 2015 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Tajemniczy przyjacielWhere stories live. Discover now