~° Prolog °~

414 10 1
                                    

- Jeśli tak będziesz kopał, to trafimy do Azkabanu, zanim zakopiemy ciało.

Szybciej przebierał łopatą, wykopując coraz większy dół.

Kobieta rozejrzała się dookoła, wiedząc, że i tak nikt tu nie przyjdzie. Byli w zbyt mało atrakcyjnej turystycznie części New Forest, aby spotkali kogokolwiek. Jednak chciała mieć już to za sobą, zanim mogły nią dopaść wyrzuty sumienia.

Mężczyzna oparł łopatę o najbliższe drzewo i otarł pot z czoła. Złapał za prawdopodobne nogi ofiary, a kobieta za barki.

- Kurwa, jakie to ciężkie.

- Grzechy mają swoją wagę.

- Dlaczego nie możemy po prostu użyć różdżek? - zapytał mężczyzna, idąc tyłem.

- Dla szacunku.

- Pierdolę Twój szacunek.

Po odliczeniu do trzech wrzucili zwłoki w zielonym worku do wykopanego dołu. Przez chwilę jej głowa bawiła się z nią, wmawiając jej, że ciało wciąż się porusza. Miała ochotę wbić jeszcze jeden nóż w serce ofiary, aby mieć pewność, że nie żyje.

Oparła głowę na jego ramieniu. Patrzyli przez dłuższą chwilę na to, czego dokonali.

- Chcesz o tym porozmawiać? - zapytał, pocierając jej ramię.

- Chcę to dokończyć.























[ MISTI TRENGSEN ]


[ THEODORE NOTT ]

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

[ THEODORE NOTT ]

[ THEODORE NOTT ]

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
ᴍɪsᴛɪ ᴛʀᴇɴɢsᴇɴ - ᴛʜᴇᴏᴅᴏʀᴇ ɴᴏᴛᴛWhere stories live. Discover now