Zostało ich dwoje

Jestesmy sami

W Maju a dokładnie 29 maja Emma miała urodziny, był 30 więc dzień po urodzinach Emmy ale miała mieć dziś wyprawianą impreze urodzinową zaprosiła mnóstwo gości na 16.00 minęła 16.00
Minęła 17.00 minęła 22.00 nastał nowy dzień osób brak , jedynie Luka był i świętował z nią poprzedniego dnia a dzisiaj była sama ,sama jak palec , wstała i chciała zapytać mamy co dzisiaj na śniadanie więc wołała i wołała nikt nie odpowiadał postanowiła sama zejść i się przekonać czy mama nie robi sobie z niej żartów, nikogo nie było brata, mamy i taty ubrała się i wyszła na dwór zobaczyć czy tylko jej rodziny nie ma, zapukała do sąsiadów, nikt nie otworzył pomyślała że to zbieg okoliczności więc zapukała do kolejnych domów tam również brak odpowiedzi więc złapała za telefon i zadzwoniła do Luki by spytać go czy jego sąsiedzi rodzice siostra i inne osoby są w domach czy wyparowali tak jak u niej w okolicy, Luka odpowiedział że nikogo nie ma i żeby się spotkali w parku przed szkołą.
Spotkali się i poszli do restauracji sprawdzić czy jest tam tak tłoczno jak dwa dni temu . Ku ich zaskoczeniu wielka pustka, nikogo nie było, byli zdani tylko na siebie.