8

622 11 2
                                    

,,Nagły huk , prywatną bańkę, w której byli zamknięci. Zdążyli jedynie oderwać od siebie usta i obrócić głowy w kierunku hałasu, zanim drzwi się otworzyły.
- Trzy, dwa , jeden, ubrani czy nie wchodzę! - archer stanął w pokoju i z szerokim uśmiechem popatrzył na parę leżącą na łóżku. - O, jesteście ubrani. Świetnie.,,

Strona 311

***

Kocham was do następnego <333

moje ulubione scenki z flaw(less)Where stories live. Discover now