~Na wstępie odrazu przepraszam za wszelkie błędy interpunkcyjne~
Pov Akari
Obudziłam się o 6:00 rano, będąc szczera nie przepadam wstawać do szkoły o tej godzinie.. jaki geniusz wymyślił lekcje o 7:10.. wstałam z łóżka i poszłam do swojej łazienki się przebrać jak i pomalować. W łazience wyjęłam swój mini taborecik na który mogłam stawać aby sięgnąć do lustra, dlaczego tak? Mam niecały 160 cm wzrostu w wieku 17 lat jednak mam jeszcze rok by urosnąć, dalej w to wierze, że urosnę. Przeczesałam szczotką swoje naturalnie białe włosy, były one prawie do pasa. Zrobiłam sobie kreski, nie były one za wielkie ponieważ jednak to jest szkoła i tak nie wypada by iść do niej z kreskami na pół twarzy jak niekiedy potrafiłam się pomalować, malowałam się tak tylko wtedy kiedy mi się nudziło. Wróciłam wymalowana do pokoju gdzie ubrałam na siebie dość krótką, białą, można powiedzieć, że kuszącą spódniczkę. Białe rajtuzy, podkolanówki, biało jasno-błękitną bluzę jak i podobnego do bluzy koloru buty. Spakowałam się do szkoły, był już 6:50. Cholera, mogę się spóźnić. Na szybko ubrałam krótkie i wręcz wybiegłam z domu, jednak biegiem nie można było tego nazwać bo nie jestem najlepsza z wf i nie umiem biegać.
Dobiegłam, nie wiem jakim cudem, do szkoły o równo 7:00. Jak zwykle jednak ten dzień nie mógł zacząć się gorzej, pod szkołą stały typowe bad boy'e które albo każdą łaskę podrywają albo się nad nią znęcają, ja póki co miałam status nieznany bo jeden z gangu mini penisów klepał mnie w pośladki a drugi groził, że będzie się nade mną znęcał z nieznanych powodów. Nie chcąc wchodzić z nimi w żadną interakcje szybko przeszłam obok nich, oczywiście nie mogło się skończyć bez zmacania mojej dupy przez jednego z nich, ugh jak ja ich nie lubię.. zdjęłam swoją kurtkę w szatni i ruszyłam w stronę sali, okazało się, że mamy zastępstwo z nową nauczycielką i było to zastępstwo jako wf.. i po co ja się tak starałam z ubraniem i malowaniem.. zdecydowanie wolałam odpuścić sobie tą lekcje i siedzieć na ławce obserwując jak inne laski ćwiczą. Weszłam na sale gimnastyczną i ukazała się tam piękna, na oko 23 letnia kobieta, miała duże i kształtne piesi jak i pośladki które były zakryte przyległymi do jej ciała legginsami. Czy ja się zakochałam od pierwszego wyjrzenia? Nigdy w to nie wierzyłam.. ale może czas zacząć? Przełknęłam głośniej ślinę i usiadłam na ławce czekając aż osoby z klasy zaczną się schodzić. No tak.. zapomniałam, rzadko kto przychodzi do na Historie o 7:10, a co dopiero zastępstwo jako wf.. ahh, przeżyje i sam na sam z tą piękną.. niebiańską boginią.. KUR- O CZYM JA MYŚLE?!.. na mojej twarzy pojawił się lekki rumieniec, spojrzałam na kobietę i się w nią wpatrywałam bo przecież to wcale nie jest dziwne-
Pov Nigami
Czekałam tak dobre 15 minut jak może jakiś z uczniów łaskawie zjawi się na lekcji, oczywiście nikt oprócz tej uroczej dziewczynki nie przyszedł. Żałosne, pogadam sobie z wychowawca ich klasy. Stałam oparta o ścianę jednak w tym momencie się od niej oderwałam i podeszłam do niższej dziewczyny, w sumie sama za wyszła nie byłam, mam nie cały 175 cm wzrostu, było to na pewno więcej wzrostu niż dziewczyny. Usiadłam przy niej i oparłam się o ścianę patrząc na nią kątem oka.
— Jesteś wolna, nie opłaca ci się samej ćwiczyć, a z tego co widzę nawet takiego zamiaru nie miałaś— Odparłam wzdychając, mój pierwszy dzień, a już każdy mnie olał, po prostu świetnie. Jednak po chwili usłyszałam, cichy jak i uroczy głos dziewczyny.
— W-wole zostać z panią na lekcji..— odparła cicho, jej słowa były tak słodkie, że myślałam, że popłynę.
— To miłe — ukazałam jej lekki uśmiech — Jestem Nigami Kayuma, jestem nową nauczycielką wf. To mój pierwszy dzień, widać jak cudownie się zaczyna. — Odparłam trochę przygnębiona, chciałam zrobić na uczniach dobre wrażenie jednak oni zrobili na mnie je, dość słabe .
— J-jestem Akari Negumi.. miło mi panią poznać.. N-niech pani się nie p-przejmuje.. — Gdy to usłyszałam zrobiło mi się miło i pozwoliłam sobie pogłaskać dziewczynę po udzie. Ujrzałam spory rumieniec na jej twarzy, brałam to za fakt, że podobało jej się to.
Pov Akari
Uśmiechnąłem się z dość sporawy rumieńcem gdy ta dotykała mojego uda.. była to przyjemna chwila, niepewnie oparłam się o nią i oddałam się aktualnej chwili. W pewnym momencie poczułam jak złe demony zawładnęły moja duszą, nawet nie wiedząc kiedy moja ręką wylądowała na piersiach nauczycielki.. poczułam dość wielkie zawstydzenie, NIE WIEM CO SIĘ STAŁO, A BARDZIEJ CZEMU TO SIĘ SYAŁO?!.. powieszę się.. jednak zamiast wrzasku nauczycielka cicho się zaśmiała i na mnie spojrzała, przysunęła twarz do mojego ucha a ja płonęłam przez rumieńce
— Nie sądziłam, że jesteś taką niegrzeczną dziewczynką~— Odparła dość seksownie do mojego ucha a ja czułam jak w moich majtkach robi się mokro.. CZEMU SIĘ PODNIECIŁAM?! Przecież nawet nie jestem lesbijką.. chyba.. jednak te jej piersi.. te pośladki.. ten wspaniały charakter którego co prawda nie poznałam całego jednak to nic nie zmienia.. Kocham panią Nigami! Chce aby była moja.. albo to samo zauroczenie? Co jeśli ja jej się nie podobam i mówi i robi to tylko po to aby nie było to niezręczne?! NIC JUŻ NIE WIEM! Wstałam i skierowałam się do wyjścia..
Pov Nigami
Patrzyłam jak Akari wstaje i chce odejść.. zrobiłam coś nie tak? Wstałam i nie pozwoliłam jej wyjść. Przysunęłam cię do ściany i zbliżyłam twarz do twojej twarzy
— Czemu chcesz odejść? Zrobiłam coś nie tak? — Zapytałam faktycznie zmartwiona, nie chciałam aby było pomiędzy nami jakieś nieporozumienie albo coś w tym stylu
— N..nie, po prostu.. nie wiem czy potrafię coś poczuć do kobiety.. albo coś.. — szczerze mówiąc, ulżyło mi jednak pomyślałam, ze gdy się nie przekona to nie wie czy przypadkiem czegoś nie poczuje
— A może chcesz się przekonać?—zaproponowałam jednak trochę niepewnie
— mhm.. a jak..?— zapytała nieśmiałe a ja złączyłam nasze usta w pocałunek.. jej usta były takie cudowne, takie delikatne, takie inne niż wszystkie. Jednak ta sielanka nie migał trwać długo ponieważ zapomniałam zamknąć drzwi od sali do której akurat weszła jedna z wredniejszych uczennic w szkole które jak dotąd poznałam...
