Co, jeśli dwie sprzeczne natury znalazły schronienie w twoim życiu?
Co, jeśli nawzajem się wykluczają i przyprawiają o codzienny ból głowy?
Co, jeśli stoisz przed wyborem, a serce podpowiada ci aby wybrać tą względnie gorszą opcję, która według umysłu, doprowadzi cię do zguby?
W życiu nie ma rzeczy idealnych. Nic nie współgra ze sobą w stu procentach. Nie ma niczego, co jest wieczne i trwałe. Kochanków w końcu rozdzieli śmierć, a pociechy będą musiały odejść w nieznane, uciekając od miłosiernych matek. Wszystko jest kruche i w każdej chwili może się rozbić na tysiące kawałków, pozostawiając za sobą ból i tęsknotę, przywołując na myśl te względnie dobre i odległe chwile, pragnąc ich natychmiastowego powrotu.
Jednak powtarzam, nic nie trwa wiecznie. Po marnej lub ciągnącej się w nieskończoność chwili nagle niespodziewanie nadchodzą barwy. Kolory wypełniają twoje życie i ponownie odczuwasz ciepło na sercu, a twój umysł i dusza, względnie przeciwne sobie natury, mogą finalnie odetchnąć i radować się razem z tobą.
Jednak powtarzam, nic nie trwa w nieskończoność...
YOU ARE READING
Stolen heart. Skradzione serce.
Teen FictionCo byś zrobił, gdyby pewnego dnia na twojej drodze stanął przystojny złodziej kieszonkowy?