03. Da-da

732 56 30
                                    

Nazywa ich swoim tatą (w jakiś sposób)!!

attention! przyjmijmy, że dziecko nazywa osobę czytającą mamą!! 

attention! przyjmijmy, że dziecko nazywa osobę czytającą mamą!! 

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

uczył dziecko mówić mamo, czy tato? "Powiedz mama. Ma-ma".

→ dziecko pierwsze powiedziało... Mama.

headcanon

       Uważał po prostu, że nieważne co – matka w życiu niemowlaka była najważniejsza. I z bólem serca ustępował jej w tym momencie miejsca. 
       Mimo że sporo czasu spędzał w pracy (utrzymanie trójki ludzi okazało się sporo cięższe, niż to sobie wyliczyliście), codziennie znajdował czas dla swojej córki. I wtedy brał ją w ramiona, żeby być jak najbliżej niej, jak tylko potrafił. Aby nieco jego ciepło ją uspokajało. Niejednokrotnie przychodził do Ciebie i pokazywał Cię palcem. 
       "Mama" – uczył dziewczynkę, która tylko z rozczapierzoną buzią przyglądała się jego twarzy. Już od początku byli niesamowitym, stęsknionym za sobą duetem. To tylko kwestia czasu, aż mała zaczęła całkowicie go papugować – a co za tym szło: mówić mama.

→ uczył dziecko mówić mamo, czy tato? "Tata ci poda

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

uczył dziecko mówić mamo, czy tato? "Tata ci poda. Tata zrobi. Tata da, nie denerwuj się".

→ dziecko pierwsze powiedziało... Tata.

headcanon

       Świetnie odnalazł się na tacierzyńskim. Właściwie, to było po prostu dla niego naturalne. Zajmował się waszą córką dużo lepiej niż Ty... I to do tego stopnia, że momentami bał_ś się wtrącać. Tylko przyglądał_ś mu się, gdy karmił małą z butelki czy ją przewijał. Był na każde kiwnięcie dziecka – chciało sięgnąć grzechotkę, to Takashi od razu ją podawał.
        Mała praktycznie nie płakała. Bo nim nawet zdążyła wyrazić swoje niezadowolenie, tata już zaspakajał jej wszystkie potrzeby. Tata aż trochę przesadnie rozpieszczał swoją córkę, która szybko miała go owiniętego wokół małego paluszka. Wystarczało wygaworzyć "da-da" i Takashi pojawiał się jak pies wezwany komendą. 

daddy headcanons // tokyo revengersWhere stories live. Discover now