Rumuńska Wiosna

Wstęp

Kilka lat wcześniej przez kraj przetoczyła się fala surowych represji, będąca nawrotem do stalinizmu. Spowodowały ją obawy reżimu komunistycznego przed zaraźliwymi wirusami rewolucji węgierskiej. W latach 1957 - 1958 nastąpiły masowe aresztowania. Do więzień i obozów pracy wróciły tysiące ludzi zwolnionych wcześniej na fali przejściowej liberalizacji. W skali masowej powrócił strach przed nieostrożnym słowem, denuncjacją, nocnym łomotaniem w drzwi. W 1960 roku w Bukareszcie odbył się proces grupy intelektualistów, pisarzy i poetów, zakończony wieloletnimi wyrokami. Nie był to proces pokazowy, prowadzono go przy drzwiach zamkniętych, ale przez to efekt zastraszenia mógł być większy. Informacje o wyrokach, warunkach panujących w więzieniach i obozach rozchodziły się między najbliższymi. Podobnie jak wieści o represjach wobec chłopów opierających się kolektywizacji, która nabrała impetu. W 1962 roku władze ogłosiły triumfalne jej pełne urzeczywistnienie. W sensie politycznym i gospodarczym kraj wydawał się skuty lodem. Kto mógł przypuszczać, że za parę lat mówić się będzie o rumuńskiej wiośnie?