I całuje mnie.
Jego usta są delikatniejsze niż cokolwiek, co dotąd znałam, miękkie jak pierwszy śnieg, jak wata cukrowa, jak roztopienie się i unoszenie na powierzchni, jak bycie nieważkim w wodzie. Słodkie, tak, lekko słodkie.
~45~
I całuje mnie.
Jego usta są delikatniejsze niż cokolwiek, co dotąd znałam, miękkie jak pierwszy śnieg, jak wata cukrowa, jak roztopienie się i unoszenie na powierzchni, jak bycie nieważkim w wodzie. Słodkie, tak, lekko słodkie.