O Degeneracie Andrzeju

11 3 1
                                    

Więc dzisiaj byłam z mamką u jej koleżanki na korki u jej córki i pogaduchy, a wtedy napatoczyła się historia tytułowego Degenerata Andrzeja

Podobno był byłym jakiejś policjantki, pewnego dnia zaczaił w krzakach się na jakąś dziewczynę z pieskiem, wyskoczył z krzaków i drze się "BIERZ MNIE", pies na niego no i Degenerat spierniczył do byłej na podwórko, ta mu skopała dupę i nadała mu miano właśnie Degenerata Andrzeja XD

Moje zjechane życieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz