Czuję, że odpływam...
Powoli gasną światła wokół mnie. Lewa pierś pulsuje tępym bólem, a gorąca ciecz rozlewa się po moim boku.
Zapada ciemność
Nie czuję już nic.
TO KONIEC
.
.
.
.
Gwałtownie otwieram oczy. Kaszle i przerażony podnoszę się do półprzysiadu. Cały przepocony zaczynam dotykać miejsca gdzie chwilę temu znajdowała się rana. Nie wyczuwając nic chaotycznie wstaje z łóżka i biegnę do najbliższego lustra. Nic nie ma.
Skóra jest nietknięta.
Co się dzieje!
Przed chwilą wydawałem ostatnie tchnienie. Słyszałem jak serce coraz wolniej bije. Czy cała to historia, wszystko co mi się przydarzyło było tylko snem?
Bezwładnie opadam na kolana i patrzę tępo w szafkę naprzeciw.
Niemożliwe... - szeptem
YOU ARE READING
Is this real?
FantasyWyobraź sobie, że przeżywasz najcudowniejsza przygodę swojego życia. Jest adrenalina, gęsią skórka, poznajesz niesamowite osoby i w jednej chwili wszystko na co tak długo pracowałeś/pracowałaś pęka jak bańka mydlana. Budzisz się w swoim łóżku. Czuje...
