Wilbur: *Pociąga nosem*
Techno: Wszystko w porządku?
Wilbur: *Znów pociąga nosem*
Techno: *Przytula go* Jeśli coś jest nie tak, zawsze możesz przyjść do mnie i porozmawiać. Wszystko się ułoży. Uśmiechnij się.
Wilbur: Um... Jestem tylko przeziębiony..
Techno: Jeśli ktokolwiek się dowie, co działo się tutaj przed chwilą, nikt już nigdy Ciebie nie znajdzie. Zrozumiano?