Szłam przez piętnaście minut. Doszłam do polany i spojżała na zegarek. 16. okej, rozłożyłam koc i usiadłam na nim. Był lipiec więc było ciepło. Wzięłam telefon i zrobiłam kilka zdjęć, wybrałam te najładniejsze i wrzuciłam na insta i Tweetera. Napiłam się wody i powiedziałam jeszcze trochę.
~time skip 20~
Spojżałam znad telefonu i zobaczyłam zachód słońca, szybko zrobiłam zdjęcie.
Zaczęło się robić chłodniej oraz telefon mi padał, więc wstałam założyłam kórtke, złożyłam koc i założyłam sobie na ramiona ponieważ dalej było mi zimno. Wracałam do domu że spuszczoną głową rozmyślając nad tym że jestem sama i że przyjaźnie się z dreamem. Nie zauważyłam kiedy, byłam koło domu weszłam do niego wcześniej go odkluczając. Żuciłam torbę na podłogę a koc na sofę węzwięłam telefon i poszłam do swojego pokoju. Napisałam do dreama.
✨dłim✨
Gabi
Hejka, co tam?Clay
A dobrze. A u cb?Gabi
Też. Tylko się nudzeClay
To może grajmy w jakąś grę albo się spotkajmy.Gabi
Okej spoko. Spotkajmy się koło parku.Dream
Okej
Lubiłam Claya, był miły. I ciul że spotkałam go raz w realu, jest miły i fajny i przystojnyyyyyy~... Y znaczy pomocny. MATKO... CZY JA SIĘ ZAKOCHAŁAM W CLAYU?!?!!??!!! Nie, nie, i jeszcze raz nie, jesteśmy tylko dobrymi przyjaciółmi.Za częłam iść w stronę parku rozmyślając o... (Nigdy nie zgadniecie) Clayu. a o kim bym miała rozmyślać. Nagle poczułam udeże... Znowu.
-witaj Gabi
-Clay?
-nie, Jan Paweł 2.(przepraszam✋😂)
-dobra Clay pomuż mi wstać.
Chłopak chwycił moją ręke i mnie podniósł.
-to gdzie idziemy?
-przejdźmy się po parku.
Chodziliśmy tak po parku z 30 minut a kiedy było już ciemno rozeszliśmy się do swoich domów, zrobiłam rutynę i poszłam spać.
DU LIEST GERADE
| ZAWIESZONE | Jestem Clay | dream x Gabi |
FanfictionWpadł na mnie jakiś chłopak. kiedy spojżałam w góre zobaczyłam wysokiego zielonookiego blondyna. Oraz poczułam dziwne nowe uczucie. *przedstawienie postaci* Mam na imię Gabriela ale wszyscy mnie nazywają Gabi. Mam 175 cm wzrostu. Oraz 18 lat. Mam b...