Brother/zawieszone/

Prolog

Wtedy rozległ się dzwonek do drzwi. Zaprzestałam całowanie Logana i odsunęłam się lekko.

- Spodziewasz się kogoś? - Zapytał.

- Nie. - Odpowiedziałam po czym zapytałam. - A ty?

-Też nie... - Odparł. Ujrzałam błysk w jego oku i po chwili znalazłam się pod nim. - To na czym skończyliśmy? Dobra już wiem.

Wróciliśmy do całowania. Gdy byliśmy w samej bieliźnie znaczy ja tylko w majtkach znowu rozległ się dzwonek.

- Na pewno się nikogo nie spodziewamy? - Zapytałam.

- Czekaj muszę pomyśleć. - Odparł chłopak. - Cholera, ubieraj się!

Czyli jednak ktoś ma przyjść.

Zaczęłam się ubierać i po chwili byłam razem z Loganem na dole.

Otworzył drzwi i po chwili ujrzałam kopię mojego chłopaka.

- Wiesz rozumiem, że na świecie istnieje takie coś jak seks, ale żebym musiał czekać piętnaście minut aż mi otworzysz? Brak manier po prostu. - Usłyszałam. - Ooo, a ta piękna dziewczyna to kto? - Zapytał skanując mnie wzrokiem, w którym błyszczało pożądanie.

- Lizzy. Dziewczyna Logana - Odpowiedziałam, a Lerman przyciągnął mnie do siebie. - A ty?

- Jestem Chris, brat bliźniak Logana.