Dnia następnego, bardzo słonecznego,
Adaś zapomniał swego psa małego,
Lecz Zula przyniosła mu kamrata odważnego,
Jako iż w łazience burdelu narobił dużego.
Zwołała też po chwili dom cały,
Aby pokazać im swoje bimbały,
Czego też nie zrobiła, bo publicznie się wstydziła.
Nagle zaczęła śpiewać piosenkę o dzieciach,
Aby następnego dnia nie skończyły w śmieciach:Zula - skoczek wielodzietny,
Oprócz dzieci każdy szpetny.Pedał, kurwa oraz szklanka,
Mefa tutaj ma kochanka.Maciej, nożownik niebezpieczny,
To kochanek jej odwieczny.Ruż, co ryżem wszystkich raczy,
Gardzi upadlaniem graczy.Adaś w grzybowej krainie,
spuszcza się w bunkier po linie.Pan wraz z bogiem ma diamenty,
jp2 ma być święty.Andy - antychryst poważny,
Stara się, lecz nie jest straszny.Kaśka - fanatyk kamieni,
Całe dnie się czasem leni.Ahus, susem jest ogromnym,
Zuli najstarszym potomnym.Alek papieżem jebany,
Inwestuje w stare vany.
Tak się ten serwer maluje -
Wszyscy mają duże chuje,
Każdy tutaj jest talentem,
No i kończę tym akcentem.Każdy tańczył i się radował.
Leon w kuchni piwo schował,
I Boginię Antonę namalował,
Bo się w biedzie wychował.
Nela z tańca wypadła,
I po cichu jego piwo skradła,
Chłop jednak to zauważył,
I drzwi jej głową wyważył,
Kornelia płaczem zawyła,
I cała radość z dzieci się zmyła,
Lecz Zula szybko zainterweniowała,
I piwo dobre wypić jej kazała,
Aby więcej nie płakała.wuersz doslownie nalezy do sz4m4n1ch4 oklaski dla niej w komentarzxch poprosze
nue zjedzcie mn za te sylaby alr to jets serio trudne😰😰😰😰
ESTÁS LEYENDO
pan tadeusz wersja chrzescijanska
Poesíaczyli o tym jak zula i maciej odkryli swoje nowe powolanie