Preferencje: On/ona jako rodzic 3.

1.7K 68 71
                                    

Tamayo

Dużo pracuje, więc to ty zajmujesz się domem i dzieckiem.

Macie jedną córkę, która ma 3 miesiące.

Tamayo skończyła dzisiaj swoją pracę na dzisiaj, wyszła wcześniej, ponieważ chciała spędzić trochę czasu ze swoją rodziną.

Kiedy weszła do sypialni zobaczyła śpiącego/ą ciebie z waszą małą córeczką obok.

- Cóż za słodki widok. - powiedziała kładąc się obok.

Iguro Obanai

Niezbyt obchodzi go wasze dziecko, chociaż czasem zmieni mu pieluche.

Często zostawia w domu Kaburamaru, bo wie, że jest dobrą opiekunką.

Kupuje waszemu synowi dużo prezentów, myśli, że w ten sposób wynagrodzi mu nieobecność.

Wasz syn ma 3 lata.

- Już jestem! - powiedziałeś/aś wchodząc do pokoju dziecka, wasza pociecha jeszcze słodko spała.

- Życie mi ratujesz Kaburamaru. - delikatnie podniosłeś/aś białego węża i położyłeś/aś na swoim ramieniu.

- Gdzie tata? - odezwał się zaspanym głosem chłopczyk przecierając oczka ręką.

- W pracy. Pewnie zaraz wróci, prawda Kaburamaru?

- Ssss...

Muzan Kibutsuji

Ma już jedno dziecko, więc w teorii powinien mieć jakieś doświadczenie, ale w praktyce jest inaczej.

Wszystko za niego wykonują poddani, szczególnie Akaza, bo wiemy jakie Duoma ma opinie o kobietach.

- Akaza zmień pieluche temu pomiotowi szatana. - powiedział Muzan rzucając mu dziecko i czystą pieluche.

- Tak jest. - odpowiedział demon i zabrał się za zadanie. Po chwili córeczka Kibutsuji'ego leżała już spokojnie i nie płakała.

- Dobrze. A teraz znajdź jej gryzaka Douma.

- Eh... - westchnął zrezygnowany.

Akaza

Bardzo dobrze mu idzie, nawet ty jesteś tym zaskoczony/a. Lubi spędzać każdą chwilę ze swoją ludzką rodziną.

Podczas ciąży bał się, że będą jakieś komplikacje po porodzie, no bo wiecie, człowiek i demon to niezłe ryzyko.

Na nieszczęście syn odziedziczył różowe włosy po ojcu i oczy, więc nie jest zbyt do ciebie podobny.

Akaza nosi ze sobą wszędzie waszego syna, nawet na spotkania z Muzanem.

Wszystkie demony czekały na przybycie Muzana. Nagle rozległ się dźwięk gongu i wszyscy się ukłonili.

Gdy Kibutsuji wchodził na podest zobaczył coś zawiniętego w materiał na plecach Akazy. Szybko przeniósł się obok niego i rozwiązał materiał, po czym wyjął z niego śpiącego chłopczyka.

- To Twoje dziecko Akaza? - zapytał Muzan patrząc na różowe włosy i lekko niebieskie linie na policzkach.

- Tak. - odpowiedział szybko demon.

Kibutsuji jeszcze chwilę przyglądał się dziecku dopóki się nie obudziło.

- Jest pół-demonem. Kto jest matką?

- (Y/N). - odpowiedź znowu była szybka i krótka.

- Jest bardziej podobne do ciebie. - odpowiedział Muzan oddając malucha rodzicowi.

Kimetsu no Yaiba - Preferencje, historyjki i zodiakiDär berättelser lever. Upptäck nu