One-Shot

23 1 12
                                    

~ ~ Marinette ~ ~


Latało przede mną moje kwami. Ja próbowałam okiełznać emocje gotujące się we mnie.

- Uspokój się Marinette. Alya wie, że jesteś jej przyjaciółką i byś tego nie zrobiła.

- A mimo to uwierzyła Lili. Poza tym... wystawiłam Czarnego Kota, by się pojawić u Alyi.

- Czarny Kot też na pewno wie, że miałaś coś ważniejszego do zrobienia - Tikki podleciała do mnie i się we mnie wtuliła. Odwzajemniłam przytulas - A Adrien jest przecież po Twojej stronie i wie, że Lila kłamie.

- Przepraszam Mari - powiedział bezgłośnie, po czym obrócił się w stronę Lili - Lila, pójdziesz ze mną na lody do Andre?

W głowie rozbrzmiewały mi słowa blondyna.

- A mimo to się z nią umówił - powiedziałam wzdychając - Tikki ja... chyba potrzebuję przerwy od tego wszystkiego.

- Za chwilę wakacje.

- Od biedronkowania też.

- Nie możesz Marinette. Jesteś Biedronką - powiedziała kwami po czym usłyszałyśmy we wiadomościach, które leciały na dole, że jest kolejny atak akumy.

Tikki zerknęła na mnie.

- Zobaczymy jak będzie się zachowywał Czarny Kot. Jeśli on też, to nasza ostatnia akcja.


~ 2 godziny później ~

Stałam przed drzwiami do domu Mistrza Fu. Upewniłam się, że nikt mnie nie widzi.

- Odkropkuj.

Tikki wyglądała na zmęczoną, więc wyciągnęłam jej makaronika z torebki.

Kwami przyjęła go z otwartymi rękami.

Ja w tym czasie wyrwałam kartkę z zeszytu i napisałam "Przepraszam Mistrzu".

- Co tam piszesz Marinette? - Tikki zaglądnęła mi przez ramię - Marinette, nie możesz ...

Przytuliłam Tikki.

- Kocham Cię Tikki, jesteś moją przyjaciółką, ale jesteś też kwami. Jak mam ratować Paryż jak sama ze sobą sobie nie radzę i nie potrafię być Biedronką? - powiedziałam, po czym ściągnęłam kolczyki nie dając jej dojść do słowa.

Wyciągnęłam pudełeczko z torebki, schowałam w nim kolczyki i włożyłam kartkę do Mistrza. Położyłam je przed drzwiami i zapukałam, po czym uciekłam.




~ ~ Adrien ~ ~


Widziałem ból w oczach Marinette, gdy stanąłem po stronie Lili. Musiałem to zrobić, bo obiecała, że odkręci tą całą akcję. Jak mogłem być taki głupi, teraz Marinette jest narażona na akumę, a sytuacja z Alyą i tak nie ruszyła z miejsca.

Jak na zawołanie, w radiu usłyszałem, że zaatakowała akuma. Kazałem się zatrzymać Gorylowi, po czym zniknąłem.

- Plagg, wysuwaj pazury!

Chwilę później biegałem po dachach. Nie trudno było zlokalizować superzłoczyńcę, bo zostawiał po sobie dymiące ulice.

Chwilę później dołączyła Biedronsia.

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Sep 04, 2021 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Lukanette    //Miraculous ONE-SHOTWhere stories live. Discover now