60

2.3K 69 9
                                    

-Nie wierzę,że naprawdę jesteś w ciąży...-powiedział kladac mi rękę na brzuch.
-No,a jestem.
Podeszłam do głośnika w pokoju i włączyłam muzykę,Adrian się uśmiechnął.
-Chodź,uwielbiam z tobą tańczyć-uśmiechnęłam się.
-Katty Perry raczej nie do tańczenia.-powiedział.
-Nie marudź.-obróciłam go.
Zaśmiał się.
Zaczął wywijać jakby się czegoś najebał,nagle wszedł mój tata z kotletem.
-Zjedz i się tańczcie.-powiedział dając mi talerz i wyszedł.
-Podzielisz się ze mną ?-spytał Adrian patrząc ma mnie błagalnym wzrokiem.
-Ręce ci do dupy przyrosły,że sam se śniadania nie umiesz zrobić ?-zaśmiałam się.
-No,to dasz czy nie ?-spytał.
Odkroiłam mu połowę,a on wziął w rękę jak wieśniak.
-Wieśniak bez widelca.-powiedziałam.
-A frytki i pizze też wpierdalasz z widelcem ?-spytał.
Nic mu nie odpowiadałam.
Gdy zjadłam zaczęłam się na niego patrzeć.
-Twój tata robi dobre kotlety.-powiedział.
-Idź mu powiedz,odnieś talerz przy okazji i podziękuj.-powiedziałam.
-Nie myśl,że ze względu na twoją ciąże będę twoim służącym.-wziął talerz i odniósł go na dół.
Pev.Adrian
-A czemu Aniela nie przyniosła talerza ?-spytał jej tata.
-Kazała mi,robi pan dobre kotlety.
-Podzieliła się ?-spytał.
-Tak.-poszedłem na górę,a Aniela już stała i czekała na to aż zaczne z nią wywijać.
(Japierdole muszę to wam powiedzieć no nie napisałam Aniela,a moja autokorekta poprawiła mi na MIRKA XDDDD)
-Nie za dużo masz energii ?-spytałem.
-Jak chcesz to wcale nie muszę mieć.
-Chcę,lubię jak jesteś taka energiczna.
Złapałem ją w talii i lekko popchnąłem na ścianę biorąc jej ręce do góry.
Patrzyła mi niewinnie w oczy,ale nagle opuściła wzrok.
-Wszystko okej ?-spytałem.
-Tak,słabo mi trochę...-powiedziała,na co ja biorąc ją na ręce położyłem na łóżko.
-Chcesz odpocząć ?-spytałem.
-Ale połóż się obok...-powiedziała.
-A mogę iść na siłownie ?-spytałem.
Była już smutna.
-Nie,nie będziesz chodził na siłownie bo będzie tak jak ostatnio,że byłam gotowa już Cię zostawić.
-Obiecuję,że nie będzie.
-Nie chcesz ze mną zostać,bo ?-spytała.
-Bo jestem gruby.
Wyglądała na wkurzoną.
-Nigdzie nie idziesz.
Przewróciłem oczami,kładąc się obok niej.
Aniela próbowała mi zdjąć koszulkę,ale jej nie wyszło.
-Już chcesz się ruchać ?-spytałem pomagając jej zdjąć mi koszulkę,rzuciłem ją na podłogę.
-Nieee,przytulić.-powiedziała wtulając się w mój tors.
-A to bez koszulki jestem bardziej wartościowy czy coś ?-spytałem.
-Nie obraź się,ale wole gdy jesteś cały nagi,lecz smuci mnie fakt-przerwałem jej-fakt,że nie tylko ty mnie widziałaś nago.
-Skąd wiedziałeś ?-spytała.
-Nie wiedziałem,zgadłem.
-Dziwne.
-Też cię wole jak jesteś naga,ale bez przesady,Ciebie też nie tylko ja widziałem.
-Mnie widział tylko Josh i ty...-powiedziała po czym wystrzeliła : A kto Ciebie ?
-O japierdole...-powiedziałem śmiejąc się.
-No kto ?
-Łukasz,moja siostra,Paulina moja była,Natalia także moja była,Masza taka typiara z Ukrainy-przerwała mi-Co robiłeś na Ukrainie ?
-Pracowałem,a ona była moją szefową.
Aniela zaczęła się śmiać.
-Ktoś jeszcze ?-spytała.
-Jakbym zaczął ci wymieniać to byś była zazdrosna.
-Już jestem.
-Nie musisz,wszystkie te moje byłe są z Ukrainy...raczej nie przyjadą.
-Nie rozumiem co widziałeś w Ukrainkach,owszem są ładne,ale umiesz gadać po Ukraińsku ?-spytała.
-Tak,a jakbym się z nimi dogadał ?
-Po polsku.
-Z tobą mi wystarczy,że gadam po polsku.
-Powiedz coś po Ukraińsku.-zaczęła na mnie patrzeć.
-Nie,idź spać.
-Powiedz to po ukraińsku to pójdę.
-Nie,wypierdalaj spać.-umierałem ze smiechu jak mi się przypomniało jak jest „idź spać kochanie"
„Idy spaty, myla"
Aniela się do mnie przytuliła i próbowała zasnąć.
-Śpij,a nie się wiercisz tą głową.
-Nie wygodnie mi.-powiedziała.
-To się na mnie połóż,a nie tylko łeb położyłaś.
Zrobiła tak jak jej kazałam.
-Wygodnie teraz ?-spytałem.
-Mhm...

My hot Daddy|Domisia222xHikayelerin yaşadığı yer. Şimdi keşfedin