Ostatnio 'mniej żyjemy',
w naszym życiu mało co zmieniamy.
Wszystko zlewa się w jedność,
nad nami króluje przerażająca bezradność.
Mnóstwo przemyśleń nam się nasuwa,
wielu z nas od przyjaciół się odsuwa.
Śnimy o małych pragnieniach,
spokoju,
wyjściu z domu,
braku zmartwień.
Czy kiedyś wrócimy do tamtych czasów,
do życia bez takich zawijasów?
Kiedyś tak.
———————————-
Witajcie, dawno nic nie wrzucałam, wiec o to wiersz z marca o otaczającej nas nowej rzeczywistości. Enjoy!