Pisząc to opowiadanie nigdy w życiu nie przypuszczałabym, że przeczyta go aż tyle osób. Dziękuje każdemu z osobna, tym co byli przy mnie w 2017 roku gdy zaczęłam pisać, oraz tym którzy znajdują właśnie moją historie, czytają ją i komentują. Jesteście wielcy! Bez waszego wsparcia, ciepłych słów oraz uwag nie skończyłabym pisać tej książki. Wiem, że wielu z was jest zawiedzionych, odczuwa niedosyt z powodu tak dużego przeskoku między rozdziałami. Chciałabym napisać kilka słów wytłumaczenia. W tamtym czasie było u mnie i ze mną bardzo źle i pisanie książki pomagało mi w pewnym sensie odciąć się od tego wszystkiego. Dodatkowo obowiązek chodzenia do szkoły zabierał mi cenny czas na wymyślanie i pisanie rozdziałów. Wiele rozdziałów może nie być dla was zrozumiała, ponieważ rok temu podjęłam się próby poprawki książki, jednak nie dokończyłam więc coś może być pomieszane. Mam nadzieję, że mi to wybaczycie. 4 lata temu miałam inny sposób myślenia i patrzenia na wszystko, jednak jestem mega dumna z tej książki. Nawet mimo niewielkich niedoskonałości uważam ją za swój mały sukces. Nie wiem czy jeszcze coś napiszę, mam blokadę myślową. Aktualnie zajmuje się nagrywaniem coverów na mój kanał na YT (Możecie wpaść jeśli jesteście ciekawi- Emilia Hamelusz).
Z całego serca dziękuję za polubienia, komentarze i wyświetlenia pod tą i pod resztą moich książek. Mam cichą nadzieję, że będą ją czytać również nowe osoby.
Trzymajcie się!
ВЫ ЧИТАЕТЕ
Better Now
Фанфик-Ja już tak dłużej nie dam rady Calum. To wszytko twoja wina. Gdybym nie zgodził się na twój jebany plan kto wie co by było teraz.- Powiedział niski lekko zachrypnięty męski głos. Sztuką było go nie rozpoznać. -Jaki plan.- Stanęłam w wejściu do kuch...
