Ostatnie Słowo

Ostateczne Pożegnanie - To Koniec

Nie znam drugiej osoby, którą kochałabym tak bardzo, jak Ciebie. Nie znam drugiej osoby, która zraniła mnie bardziej niż Ty...

Hania1509
~~~

10 maja 2021

Kamilo,

Pamiętasz dzień, w którym zniknęłaś z mojego życia na dobre? Dokładnie ten. Z pewnością już od dawna nie zaprzątasz sobie tym głowy, ale ja wciąż pamiętam...

To ten sam dzień, w którym dowiedziałam się, że mogę widzieć, jak się śmiejesz ostatni raz. Moment, w którym odeszłaś na zawsze. Beze mnie.

Czas spędzony z Tobą to najlepsze co mnie spotkało. Z nikim innym nie śmiałam się tak, jak z Tobą. Nikt inny nie potrafił wzbudzić we mnie najlepszych i najgorszych emocji jednocześnie. Byłyśmy nierozłączne.

Moment, w którym zostawiłaś mnie z myślą, że to przeze mnie, że to moja wina, że tego, co łączyło nas przez tyle lat, już nie ma. To właśnie wtedy zraniłaś mnie najbardziej. Nie odchodząc, a dając mi do zrozumienia coś, co tak naprawdę nie było prawdą. Z największego powodu do śmiechu stałaś się powodem do płaczu. Nie byłaś już tą Kamilą, którą znałam i kochałam, byłaś zupełnie inna. Twój uśmiech i radość, jaka od Ciebie biła, wciąż była taka sama. Tylko że nie była już dla mnie. Nie śmiałaś się już ze mną.

Próbuję zamknąć te drzwi już od tak dawna. Czasem nie mogę uwierzyć, że minęło już tyle czasu. Wspomnienia z Tobą nadal są w mojej głowie tak jasne i wyraźne. Mimo usilnych prób zawsze jednak znów otwieram wrota do przeszłości, w których Cię zastaję. Twoją dawną wersję.

Znów zaprzątasz moją głowę, pochłanisz moje myśli. Ponownie staram się dziś wyrzucić ten nieszczęsny klucz. Tak bardzo chcę już odejść. Chcę, żebyś Ty dała mi odejść tak, jak ja dałam odejść Tobie. Pragnę zaryglować na cztery spusty, każde raniące mnie wspomnienie z Tobą u boku. Mimo że złamałaś moje serce na miliony małych kawałeczków, odchodząc, to cieszę się, że jesteś z nimi szczęśliwa. Że oni dają Ci to, czego ja nie mogłam...

Wniosłaś w moje życie tyle światła i radości, o tym będę pamiętać już zawsze. Przez ostatni czas przynosiłaś mi jednak jedynie mrok i smutek, co subtelnie wymażę z pamięci, aby czas z Tobą spędzony już zawsze był dla mnie tak śliczny, jak kwiaty, które tak bardzo kochałaś.
Wreszcie jestem gotowa Cię puścić.

Żegnaj...

Twoja na zawsze,
Pola

~~~
Wiem, że nigdy tego nie przeczytasz, ale nie żałuję żadnej chwili spędzonej w Twoim towarzystwie. Bądź zawsze uśmiechnięta i szczęśliwa.
H.