Kiedy ktoś mnie zaprasza do siebie do domu po raz pierwszy i jakimś sposobem do tego spotkania dojdzie, to zawsze po dotarciu pod budynek stoję przez chwilę jak słup. Myślę wtedy nad wieloma czarnymi scenariuszami, w których pomyliłam domy i pukam do mieszkania jakiejś obcej osoby, a znajomy to widzi albo, co gorsza, drzwi się otwierają...
Też tak macie?
YOU ARE READING
Introwertykiem Być
Random(Nie)typowe sytuacje i myśli z życia typowego introwertyka. Zapraszam do mojego świata ^^ Komentarze i konstruktywna krytyka mile widziana. 21.03.2022- 1 w #introwertyk 30.07.2019- 1 w #trustory