43

701 40 60
                                    

Louis: ty mnie serio?

Harry: a może jakieś dzień dobry

Louis: dzień dobry

Louis: ty mnie serio?

Harry: co cię serio

Louis: bo ty napisałeś że

Louis: że mnie

Louis: no wiesz..

Harry: boże Louis załamujesz mnie, dostałeś kiedyś kosza ze nie umiesz powiedzieć słowa "kocham"?

Harry: i odpowiadając na twoje wcześniejsze pytanie, to tak

Harry: kocham cię Louis

Louis: jesteś głupi

Harry: wiem

Louis: kochasz takiego debila jak ja

Louis: jakim cudem Harry

Harry: no cóż takie życie

Louis: co teraz

Harry: co nic

Louis: no ale ty mnie kochasz

Harry: zdążyłem zauważyć, jeśli nic do mnie nie czujesz to w porządku, niczego od ciebie nie oczekuje

Louis: nie to nie tak, po prostu ja nigdy nie byłem w takiej sytuacji i no nie wiem jak sie zachować

Harry: rozumiem Louis, to by było trochę bez sensu bo nawet nie wiesz jak wyglądam

Louis: nie obchodzi mnie to jak wyglądasz

Louis: bo ja cię pokochałem takiego jakim jesteś

Harry: czyli

Harry: kochasz mnie?

Louis: bardzo

Louis: jesteś?

Louis: zrobiłem coś nie tak?

Louis: Harry?

Louis: skarbie?

Harry: już jestem, dusiłem się

Louis: o mój boże nic ci nie jest?

Harry: nie chyba

Harry: serio mnie kochasz?

Louis: nie

Harry: oh

Louis: żartuję Hazza

Louis: kocham cię bardzo bardzo bardzo

Harry: O MÓJ BOŻE UMIERAM

Louis: ej no musisz dożyć do ślubu

Harry: też cię kocham kocham kocham

Harry: chociaż czy to nie dziwne że wyznajemy sobie miłość przez wiadomości

Louis: my zawsze byliśmy dziwni

Harry: racja

Louis: <33

Harry: <3333


My yellow | Larry chatOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz