22|𝗆𝗂ł𝗈𝗌́𝖼́

Zacznij od początku
                                    

- Wy też dziewczyny jesteście wszystkie piękne - Melanie i Ramone, stały przytulone do siebie, blondynka była obejmowania przez swoją dziewczynę - Ale moje drogie panie czas na makijaż - i tak się wszystko zaczęło.

***
Każda z nas zeszła po schodach, wszyscy zasiedliśmy do stołu, po chwili Bex i Freya przyniosły jedzenie i ustawiły go na eleganckim nakryciu.

- To może wynieśmy toast - powiedział Niklaus - Za wszystko co przeżyliśmy i co będziemy jeszcze przeżywać, żeby wszytko szło zgodnie z planem, za przyjaźnie - popatrzył się na mnie - Miłość i zdrowie -

- Przepraszam że przerwę - Melanie była najwidoczniej zestresowana, było to czuć od niej na kilometr - Chciałam coś powiedzieć, akurat jesteśmy tu wszyscy i poznałam was dopiero dzisiaj, ale widać że już traktujemy się jak rodzina - wszyscy się do siebie uśmiechnęli - No i jestem tutaj z osobą która mnie kocha i chciałabym jej to jak najlepiej ukazać... więc... jesteś ze mną już ponad siedem miesięcy - dziewczyna uklękła na kolano, a Ram miała łzy w oczach - I z każdą następną chwilą coraz bardziej rozumiem, że chcę być z Tobą. Wiem, że możesz być zaskoczona, ale jestem pewna,
że to co do Ciebie czuję nie jest chwilowe - i w tym momencie wyjęła piękny pierścionek z różowym diamentem - Wyjdziesz za mnie? -

- Ja... Tak! - wszyscy zaczęliśmy im klaskać - O mój Boże, nie spodziewałam się -

- No to mamy jeszcze jeden toast wznieść, za Ramone i Melanie! - Klaus podniósł swój kieliszek, tak samo jak inni zderzyliśmy się lekko i wypiliśmy po kilka łyków. Po kolei każdy do nich podchodził aż była kolej na mnie.

- Wiedziałaś? - spytała się mnie i mocno się przytuliłyśmy.

- A jak mogłam nie wiedzieć! To już było ustalone gdy jeszcze byliśmy w NY - zaśmiałam się ciagle przytulając dziewczynę.

- Swojej przyjaciółce nie powiedziałaś! - odsunęła się ode mnie i popatrzyła mi w oczy - Jak mogłaś być taka podła! - powiedziała to żartobliwe.

- Aj Ram też cię kocham - pogładziłam ją po plecach, a blondynka następnie znowu ruszyła do blondynki i pocałowały się, były naprawdę uroczą parą, zazdrościłam im tego bardzo, jednak poczułam na sobie czyjeś spojrzenie, przeszywało mnie ba wylot. Odwróciłam się w bok i stał tam Niklaus, który przy okazji pił szampana, nie miałam nic do roboty wiec chciałam do niego podejść porozmawiać. Jednak przerwał mi mój chłopak który podszedł do mnie uśmiechnięty.

- Uwierzyłabyś! - powiedział szczęśliwy - W sumie sam w to wierzyłem, przyznam się trochę pomogłem w wybraniu pierścionka -

- No on jest taki piękny - popatrzyłam na niego - Widzę w tym twój gust -

- Może trochę pomogłem wybrać... w sumie to kierowałem się też tym co ty lubisz, No bo wiesz twój pierścionek zaręczynowy - zaśmiał się - Spróbuje kupić taki ładny z wypasiony z diamentem -

- Hah - powiedziałam nerwowo - No tak... tak trzeba o tym pomyśleć -

- No dokładnie - pocałował mnie w policzek i ruszył do grona znajomych, nie miałam ochoty podchodzić do hybrydy, jednak jego wzrok aż prosił żebym to zrobiła, wiec nie myśląc ani chwili dłużej już stałam przy pierworodnym.

- Niespodziewane... - zaczął swoim pięknym głosem Niklaus.

- To że do ciebie podeszłam, czy to że Mel się oświadczyła Ramone? - zapytałam na co on się zaśmiał.

- Pomyśl - rzucił po chwili, na co ja przewróciłam oczami - Ale przyznaj, fajnie się dzisiaj bawiliśmy - poczułam jego rękę na moim ramieniu.

- Tak ale wiesz... mam chłopaka - zaśmiałam się nerwowo - I mi na nim zależy -

- Już ci coś dzisiaj mówiłem - obrócił mnie w swoją stronę - A tak w ogóle bardzo ładnie wyglądasz -

- Nie zamieniaj tematu - popatrzyłam na niego poirytowana - Nie popsuj chociaż tego wieczoru, a tak z innej beczki to zajmij się twoim życiem, przecież będziesz mieć za niedługo dziecko - odeszłam od niego zła i podeszła do stołu na którym leżał alkohol, przysunęłam do siebie swój kieliszek i zaczęła się frajda z dobrym alkoholem w moich rękach.

A to się czasami różnie kończy, nie mi to oceniać...

***
Hej!
Jak wam się podoba rozdział? No uważam że nawet mi wyszedł i tak w ogóle to była szybka decyzja że Melanie i Ramone będą narzeczeństwem.

Tak w ogóle to nie mój tekst tylko ze stronki :)))
I jak macie do podsunięcia jakieś takie fajne teksty to napiszcie mi na priv proszę ;))

Dziękuje że to czytacie! Gwiazdkujcie i komentujcie!

Wpadajcie również na mojego ig: @ women_salvatore

PS. Pozdrawiam wszystkich i przepraszam za jakiekolwiek błędy!

















Women Salvatore

Love Me - The Vampire DariesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz