help me cry and love [zakończone]

polska

'''''''''''''''"''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''
Na początek chce powiedzieć że rez żeygnuje z pomysłu na pisanie z poprzedniego rozdziału a i pracuje nad bonusem walentynkowym będzie spóźniony ale będzie sprawa jest też taka że jeśli lubicie the umbrella academy to rozpoczęłam nową książke pt.dziewczyna z pod ziemi/White x Five
∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆

- jak podobała ci się rola i gra - spytał Aidan wychodząc z sali

- nie było tragedii - zaśmiała się - może pójdziemy na panckes do restauracji - zaproponowała dziewczyna

- spoko - zgodził się i pojechaliśmy

- OMG widizecie to to jest Aidan - ekscytowała się jakaś laska

- jak ty z tym wytrzymujesz - westchnęła

- daje radę - zaśmiał się brunet

Jestem leniwa dlatego

Next day

- ja pierdole - warknełam Ophelia wstając

- co sie stało - zapytał zielonooki

- jadę na rozprawę sondową do Polski - wytlumaczła

- przynajmniej zobaczysz znajomych - stwierdził Aidan a ta sopjrzła na chłopaka z nad telefonu

- chyba se jaja robisz, nie mam znajomych w Polsce jedyni ludzie w moim wieku z którymi rozmawiam to ty Dante i TJ - sprostwowala wracając do Instagrama

Skip time polska

- nie cieszysz się - spytał tata na co dziewczyna wywróciła oczami

- okazało się że musisz wziąć papiery ze szkoły więc już tam idź - rozkazał ojciec dziewczyny na co ona znów przerucila oczami i udała się do "piekła"

- ej Ophelia to ty chodzisz z Aidanem - zapytała jedna z tych popularnych dziewczyn

- no - potwierdziła i dalej szła kierując się ku swojej klasie

- ymm dzień dobry - przywitla się nie chętnie

- dzień dobry Ophelia - odpowiedziała wychowawczyni - myślałam co zrobię gdy przyjdziesz i możemy zrobić tak że każdy żąda ci jedno pytanko - zapytała z uśmiechem na co blondynką niechętnie przytakneła

- naprawdę chodzisz z Aidanem -

- tak -

- jak było na planie serialu -

- dobrze -

- wracasz do Polski -

- dzięki Bogu nie -

- wolisz LA -

- tak -

- mieszkasz z Aidanem -

- nie xd -

*Bzz *Bzz

- przepraszam muszę odebrać - oznajmiła blondynką i odeszła na bok

- tak -

- jak tam wracasz do LA -

- tak, wracam a co -

- Dante i Eden chcą się spotkać -

- powiedz żeby przyszli we wtorek -

- ok pa kocham -

- ja też pa - 

- Ophelia to już wszystko dowodzenia - pożegnała nauczycielka dozrwcznye

- żegnajcie idioci - krzyknęła wstawiając fucka

Wow rodziął wreszcie mam pomysł na suuuuiperancki rozdział niestety prędko się nie pojawi trzymajta kciuki za mnie żebym napisała i wogule to jest beka bo zaczęłam pisać ten rozdział w lutym dlatego jest o bonusie walentynkowym xddd