~sobota 27.02.21 godzina 18:29~
Katashi obudził się. Po chwili dotarło do niego że leży na Radku który już nie śpi. Policzki Kajetana delikatnie poczerwieniały-
K:h-hej
R:hej~
K:ile już nie śpisz?
R:jakieś pół godziny czy coś koło tego-
K:a- mogłeś mnie obudzić wiesz?
R:wiem. Ale tak uroczo wyglądasz kiedy śpisz że nie mógłbym Cię obudzić. Nie miałbym serca gdybym do zrobił.
K:czekaj- co?!
Policzki Kajtusia wyglądają już jak dwa soczyste czerwone pomidory co rozbawiło Radka który zaczął się śmiać pod nosem
R:hahah~ wyglądasz jak pomidor!
Katashi spojrzał w lustro i sam zaczął się śmiać po czym wstał i popatrzył na niego-
K:może chcesz w coś pograć? Albo po prostu pogadać-
R:wolę pogadać
Katashi usiadł na łóżku obok Radka który podniósł się do pozycji siedzącej
K:toooo- nie wiem. Masz dziewczynę? Czy coś-
R:A skąd to pytanie~?
K:nie wiem- jakoś tak... po prostu.
R:nie- nie mam dziewczyny- A poza tym... jestem homo-
K:jesteś gejem?!
Kajtuś stał się już istnym burakiem kiedy ogarnął że wydarł się na cały głos "jesteś gejem"
R:Tak heh~ A Ty? Jakiej jesteś orientacji?
K:ch-chyba bi- albo pan- sam nie wiem...
R:uroczo się jąkasz
K:ja się wcale nie jąkam!
R:taaaa- jasne jęcząca księżniczko-
K:Nie nazywaj mnie tak!
Kajetan postanowił mieć Focha i się nie odzywać. Po chwili jednak Radek zirytowany tym faktem zaczął go łaskotać
K:HAHAHHAHAHAHAHAAHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHA~! P-PRZEST- AHAHAHHAHAHAHA~! P-PRZESTAŃ~! AHHAHAHHA~!
R:A nie będziesz już sfochowaną księżniczką?
K:N-NIE BĘDĘ~! HAHAHHHA~!
Po chwili Radek przestał go łaskotać i uśmiechnął sie do niego
R:wygrałem~
~to be continued~
Od autora
Chciałbym serdecznie pozdrowić Katashiego który przez ten fanfik nienawidzi mnie z całego serduszka- tak czy siak. Pozdrawiam Ciebie i Radka oczywiście też :))
VOUS LISEZ
Katashi X Radek
Roman d'amourKATSHI IS GONE! Becouse he killed himself after he saw what i did- Ta piękna historia opowiada o miłości Radka-chan~ i Katashiego simpa wszystkich dziewic w tym też Radka-chan~