1

4 1 0
                                    

Przeprowadziłam się z rodzicami do innego miasta. Chciałam się odciąć od tego co tam było. Tata wiedział że już jej zrobię nic głupiego, a przynajmniej się postaram. Ale mamie z trudnością było mi zaufać.

Za kilka dni miałam iść do szkoły. Moja przyjaciółka mnie zawsze wspierała i dlatego że ja zmieniałam miejsce zamieszkania, to ona postanowiła być ze mną. Lecz Eva miała przyjechać do mnie dopiero za dwa tygodnie. Musiała jeszcze pozałatwiać jakieś sprawy w tamtym mieście, więc musiałam rok szkolny zacząć sama.

Za te parę dni zwiedziłam całe Hollywood. Do szkoły miałam na prawdę blisko, szło się około 15 minut. Niedaleko mnie były świetne kluby, restauracje, bary.

-Patricia! Wstawaj do szkoły!- zawołała mnie z dołu mama
- Już idę!- ubrałam się i poszłam na śniadanie
- tylko nie rób żadnych głupstw w szkole- powiedziała
- dobrze- odparłam.

Zjadłam śniadanie i wróciłam do pokoju. Była 7.20, miałam tylko chwilę na ogarnięcie się.

Uczesałam włosy i zrobiłam lekki makijaż. Spakowałam torbę i skierowałam się w stronę wyjścia.
- wychodzę!- krzyknęłam, aby mama napewno słyszała że idę

Po kilku minutach zobaczyłam budynek szkoły, lekko się stresowałam. Dowiedziałam się że w tej szkole, już w pierwszy dzień, gdy jest rozpoczęcie są lekcje. Prawda że są dość luźne te lekcje, ale to nie zmienia faktu że są.

Weszłam do środka, zobaczyłam jakąś dziewczynę, więc zapytałam do której klasy chodzi, okazało się że jestem razem z nią w klasie. Ucieszyłam się,bo wydawała się całkiem miła.

Ja nie umiałam być zawsze miła.
- jak masz na imię?- zapytała mnie dziewczyna
-jestem Patricia, a ty?
- piękne masz imię, ja jestem Amelia

Poszłam z nią razem do klasy. Powiedziałam jej że za kilka dni przyjdzie tutaj także moja przyjaciółka.

Ona zapoznała mnie z wszystkimi, oprócz jednego chłopaka, który był chyba najprzystojniejszym chłopakiem w tej szkole, ale siedział całkiem sam.
- dlaczego ten chłopak siedzi sam?- zapytałam. Ciekawiło mnie to
- kiedyś był bardzo lubiany w tej szkole, łącz stał się wredny i bił się z każdym. Może ci za niedługo opowiem więcej szczegółów.

Nic nie odpowiedziałam, zastanawiło mnie to bardzo, ale nie chciałam mieć chyba z nim kontaktu, jeszcze by mi coś może zrobił.

CHŁOPAK

Gdy zobaczyłem nową dziewczynę w klasie postanowiłem do niej zagadać później. Wszyscy w tej szkole nienawidzili mnie już. Byłem wredy,to prawda ale kurwa oni jeszcze bardziej mnie dobijali.

PATRICIA

Na jednej z przerwie podszedł do mnie ten tajemniczy chłopak.
- hej...jak ma...- chcial dokończyć ale mu przerwałam
- spadaj- powiedziałam nie patrząc na niego- nie rozumiesz? Spierdalaj, nie chce mieć z tobą nic do czynienia.- gdy się odwróciłam już do nie było, nie chciałam się z nim kumplować jeśli on jest taki
- dobrze co potraktowałaś- spojrzała na mnie Eva
- jak on w ogóle ma na imię?
- ma na imię Zayn, tylko mam nadzieję że nie chcesz się z nim przyjaźnić
- jasne że nie

Po lekcjach od razu wróciłam do domu.
- jak było w szkole?- zapytała mnie mama
- nawet dobrze, najbardzej zakumplowałam się z dziewczyną o imieniu Amelia, jest bardzo miła.
- to dobrze, że się z kimś zakolegowałaś

Ten dzień był męczący. Gdy weszłam do pokoju od razu położyłam się na łóżku i  włączyłam film. Po kilku godzinach poszłam się umyć i spać.

Inside ll Zayn MalikWhere stories live. Discover now