rozdział 12

616 57 3
                                    

Dom Ruggera
Pov rugge

Właśnie ja i Karol weszliśmy do mojego mieszkania.

-rozbierz się tu jest wieszak - powiedziałem do Karol i pokazałem ręką na wieszak.

-dobrze rugge

-ja idę do kuchni przygotować składniki itd. -oznajmiłem.

-okey -odpowiedziala tym swoim najpiękniejszym uśmiechem i ruszyłem w stronę kuchni.

Pov Karol

Odłożyłam kurtkę na wieszak a moje białe conversy odłożyłam do szafki z butami, potem poszłam do Ruggera.

-Już jestem to co robimy ? -spytałam.

-enchiladas pannę cotte z musem malinowym -odpowiedzial

-no to tak jak robię Enchiladas a ty pannę cotte ! -zaśmiałam się a rugge się do mnie przyblizyl i posadzil mnie na blacie później mnie pocałował ja oddałam pocałunek.

-dobrze -odpowiedzial między pocałunkami.

-rugge zacznimy gotować bo się nie wyrobimy Cande może wrócić w każdej chwili!- oznajmiłam.

-no niech ci będzie ale później jak załatwię ta sprawę z Cande to zrobimy to.... - przerwalam mu a on zrobił ten swój głupi zadziorny usmieszek.

-No spoko! Powiedziałam i zaczęłam robić Enchiladas a ruggi pannę cotte.

Time skip 2 godziny później

Właśnie skończyliśmy gotować rugge szykuje stół a ja postanowiłam że już pójdę do siebie do domu.

-Ruggi ja już pójdę do zobaczenia jutro- powiedziałam.

-dobrze ale czekaj!

- Na co?- spytałam ale on poszedł gdzieś.

-zamknij oczy ! -krzyknął jak wszedł a ja wykonałam  jego polecenie.

-już -odpowiedzialam a Ruggero założył mi naszyjnik jak Otworzyłam oczy zauważyłam że jest w kształcie księżyca z truskawka.

-jest piękny -pocalowalam go

-piękny naszyjnik dla pięknej pani

-jesteś kochany dziękuję! Ja już idę do jutra kocham cie !

-ja ciebie tez do jutra !- powiedział a ja opuściłam jego mieszkanie i ruszyłam do mojego domu.

265słów

SAD INTERNET LOVE✔Where stories live. Discover now