Rozdział 8

664 59 6
                                    

Ciag dalszy

Czy ja jestem zazdrosna o Ruggero?

-Jak to co tutaj robię?! Przyszłam po mojego chłopaka -powiedziała dziewczyna do Ruggero.

-a okey, a zapomniałem to jest Karol - wskazał na mnie.

-Cześć Cande jestem -powiedziała z uśmiechem dziewczyna Rugge.

-Cześć -podałam jest dłoń do uścisku.

-Karol my już pójdziemy - oznajmił Ruggero i spojrzał tymi swoimi pięknymi oczami na mnie.

Karol opanuj się! On ci się nie może podobać ! Ma dziewczynę!

-Czekaj! Co ! Przecież dziś razem nagrywamy scenę lutteo !- wykrzyknęłam do niego.

-no to może zamienimy się z caro i agusem? Oni dziś nagraja scenę Gastiny a my jutro ? - zaproponowal.

-no ale reżyser się nie zgodzi - odpowiedzialam

-skąd wiesz! - wykrzyknął i poszedł w stronę reżysera, po 5 minutach wrócił z wielkim bananem na twarzy.

-Co ty taki szczęśliwy?! - zaśmiałam się.

-no bo reżyser się zgodził!  Dziś caro i Agus jutro my.- oznajmił z uśmiechem.

-okey,czyli mogę iść do domu ?

-Tak! -zaśmiał się

Matko jak on się cudownie smieje.Karol stop nie możesz się w nim przecież zakochać!

-no to pa !Do jutra -oznajmiłam  i poszłam w stronę wyjścia.

________________________________

HEJKA NA SAMYM WSTĘPIE  CHCIAŁAM WAS BARDZO PRZEPROSIĆ ZA TO ZE DŁUGO NIE BYŁO ROZDZIAŁU  ALE WIECIE ZACZĘŁA SIĘ SZKOŁA I NIE MAM POPROSTU CZASU PISAĆ 😭

PS szukam osóbki która pomoże mi w pisaniu rozdziałów tej książki bo ja się poprostu nie wyrabiam 😭😭

226 słów

SAD INTERNET LOVE✔Where stories live. Discover now