kochać od upadłego

8.6K 25 6
                                    

w barze było tłoczno, Lilith usiadła przy jednym z boksów i przywolała kelnera.
-w czym mogę pomóc? - zapytał uśmiechając się przy tym lekko.
-czy byłby pan tak uprzejmy i poprosił tamtego wysokiego bruneta do mnie - mówiąc to wskazała na mężczyznę przy barze.
-jasne, mogę zaproponować również koktajle owocowe.
-nie, dziękuję, zamiast tego poproszę dwie tequile.
kelner skiną głową i odszedł. Lilith kątem oka widziała jak podchodzi do mężczyzny którego wskazała wcześniej.
nie minęło 5 minut a wysoki brunet znalazł sie obok niej na siedzeniu.
-Hej piękna, dostałem wiadomość, że pragniesz, żebym przyszedł. Nathaniel jestem.
-Lilith, - podała mu dłoń, a on ucałował jej wierzch - od kiedy przyszedłeś widziałam tylko ciebie.
wypowiadając ostatnie słowa kelner przyszedł z zamówiony i drinkami.
rozmowa lilith z Nathanielem była nacechowane erotyzmem, można było poczuć napiętą atmosferę.
Lilith korzystając z okazji, kiedy Nathaniel poszedł złożyć zamówienie na kolejne drinki, lilith wsypała do resztki drinka mężczyzny sproszkowane leki na potencję wymieszała słomką i widząc jak kończy zamówienie schowała woreczek i uśmiechnęła sie do niego.
-długo cie nie było przystojniaku, - powiedziała przysuwając się do Nathaniela bliżej.
-wybacz ślicznotko, teraz jestem już cały dla ciebie. - skończywszy wypowiadać ostatnie słowa wziął trunek i wypił do końca.
Lilith przyglądała sie Nathanielowi z błyskiem w oku,uśmiechnęła sie i przysunęła jeszcze bliżej.
Jej ręka błądziła po jego torsie. mężczyzna uniósł ją lekko i posadził na swoim kroczu.
-mrau, tygrysie - przylgnela swoją klatką piersiową do jego torsu.
-jesteś piękna, mógłbym cie wziąć nawet i na tym stole.
-a co z ludzmi? wszyscy się będą nam przyglądać. - zrobiła zatroskana mine.
-nie obchodzą mnie inni, chce mieć cie tylko dla siebie.
-w takim razie mam propozycja, ale nie wiem czy mogę ją powiedzieć - momentalnie zmieniła mine z zatroskania w niewinnego aniołka.
- a to dlaczego - wyszeptał całując jej szyje.
-ponieważ jest bardzo niegrzeczna - mówiąc te słowa poczuła na kroczu jego pulsujacego członka. - bo wiesz, mieszkam niedaleko - przeciągnęła każde słowo co drugie podgryzajac jego szyje.
-nie wiedziałem, że możesz być jeszcze bardziej idealna - poderwał sie z miejsca przyciągając Lilith bliżej siebie. - powiedz tylko w którą strone a zaprowadze cie wszędzie.
-hihihi to zaraz za klubem.
przeszli kawałek cały czas obejmując sie i obsciskujac.
-proszę bardzo, oto moje Królestwo - pokazała na kamienice - mieszkam na przed ostatnim piętrze, mam nadzieję że dasz rade dojść.
-proszę cie, ja nie dam rady?
wspinaczka zajęła im troche dłużej niż na początku przypuszczali.
Dla Lilith jednak najważniejsze było to ze Nathaniel wciąż jest w pełni gotowy żeby sie z nią kochać
kiedy przekręcała klucz w drzwiach Nathaniel przycisnął ją do drzwi i zassał sie do jej ust. oboje oddychało ciężko. Lilith otworzyła drzwi i skierowała sie do salonu.
-rozgość się, a ja pójdę po wodę, - odwróciła się do mężczyzny i oparła o framuge drzwi, spojrzała sie na niego z błyskiem w oku - sądzę że nam sie przyda.
nie czekając na odpowiedź odwróciła się i skierowała w stronę kuchni.
jednak nie tylko wodę wzięła.
kiedy Lilith przyszła do salonu Nathaniel leżał już w samych spodniach na kanapie. Lilith w obcisłej sukience z szalem usiadła rozkrokiem na jego krocze.
-czuje ze jesteś już gotowy do naszej zabawy haha
-o taak, zaraz przez ciebie zwariuje z podniecenia - przycisnął dziewczynę do siebie i pocałował w usta.
całując sie, Lilith wyjęła z za paska przedmiot, który tylko blysna Nathanielowi.
chwile pozniej dowiedział sie co to był za przedmiot
poczuł jak Lilith przejeżdża mu ostrzem po torsie. przemiescilas go do szyi i patrząc mu głęboko w oczy wbiła ostrze w szyje. przyglądając sie jego reakcji z premedytacją przekręciła go i przez cały czas widziała jak sie wykrwawia. jednocześnie poruszała biodrami na jego kroczu.
dopiero wtedy jak zobaczyła jego pusty wzrok wstała i rozpieła mu spodnie.
z napięciem w całym organizmie zdjęła je i usiadła na jego członku, kochała sie z nim przez długie godziny, dopóki członek nie opadł a przez to ze miał w organizmie leki na potencję członek stał dłużej
po skończonej zabawie posadziła mężczyznę na wózku inwalidzkim, ubrała go szczelnie zasłaniając szyję i dużą część twarzy. zawiozła go do piwnicy.
otworzyła drzwi i położyła mężczyznę na blacie. pokroiła go i włożyła do lodówki gdzie czekali na nią poprzednicy.

one shot18+ Where stories live. Discover now