Było nas 123, mieszkaliśmy w cebrzyku. Przez dziurawy dach wpadały krople lawy z pobliskiego wulkanu. Mama lepiła z nich pierogi na obiad, trochę parzyły buzię, ale za to zimą mogliśmy się ogrzać. Szkołę mieliśmy w przeręblu, czasem wyławiał nas jakiś rybak, ogryzał do ości i udekorowanych w bombki stawiał na środku salonu...
- JoinedApril 24, 2022
Sign up to follow @arielmukru
OR
If you already have an account,
By continuing, you agree to Wattpad's Terms of Service and Privacy Policy.
Stories by Ariel Mukru
- 4 Published Stories
Szaleństwo to gość niezapowiedziany
18
0
1
Niefortunna pomyłka czy może przeznaczenie
#14 in groteska
See all rankings
Totem
16
0
1
Mały chłopiec zostaje zmuszony, żeby wziąć udział w polowaniu.
#128 in dzieciństwo
See all rankings