Mariseida

Hej!
          	Tym razem przychodzę z tekstem nie na papierze, ale za to trochę dłuższym. "Dwa życzenia" to dłuższe opowiadanie (tak na 60-70 stron), będące retellingiem małej syrenki. Mam nadzieję, że wam się spodoba, bo jestem z niego naprawdę dumna. 
          	https://www.legimi.pl/ebook-dwa-zyczenia-marta-gidynska,b1063844.html

Mariseida

@Emisia5 Cieszę się, że ci się podobało! <3
Reply

Emisia5

@Mariseida Oznajmiam, iż przeczytałam i podobało mi się :)
          	  Lubiłam postać Syncietty, a i ciekawym zabiegiem był brak prawdziwego uczucia księcia do syrenki. Interesujący retelling :D
Reply

Mariseida

@Emisia5 Miłej lektury! Ja już nie wyobrażam sobie życia bez abonamentu na stałe, wreszcie mam wystarczająco interesujących mnie książek
Reply

Nightinnee

Witam! 
          Od razu przepraszam za reklamę, mam nadzieję, że ci ona nie przeszkadza
          Interesują cię może książki Fantasy/Dark Fantasy?
          To dobrze, bo akurat jedną piszę, i byłoby mi miło, gdybyś wpadła :)
          
          Zamieszczam link oraz opis książki, a nuż ci się spodoba :)
          
          Kolejne rozdziału będą się pojawiać przynajmniej raz w tygodniu
          Rosa Casett mogła o sobie powiedzieć, że ma normalne życie. Aż do czasu, gdy trafiła przez bramę Ognia i Ziemi do mrocznego wymiaru Mortalis, i poznała tajemniczą dziewczynę, która skrywa więcej sekretów, niż jej się wydaje. 
          Mortalis, obecnie zamieszkiwane gównie przez duchy, ciągle odczuwa szkody wyrządzone przez wojnę elfów z demonami tysiące lat temu. Na dodatek w jej sercu rodzi się nowe zagrożenie, które może pochłonąć wszystkie cztery wymiary. 
          Rosa musi pokazać innym, że się nie myli. Nie jest to jednak łatwe zadanie, zwłaszcza, gdy przewodnicząca rady żywi szczególną urazę do Mortalis, elfów, duchów... i właściwie wszystkiego, włącznie z samą Rosą. 
          Jednak jeśli dziewczyna nie zareaguje, mrok budzący się w śmiertelnym wymiarze pochłonie wszystkie inne. Ale dlaczego akurat ona? Co jest w niej wyjątkowego? I o co chodzi pewnemu zapalonemu historykowi, który mówi, że Rosa ma moc odbudowania Mortalis?
          O tym dowiesz się w "DEADLY DIMENSION"!
          Link: https://www.wattpad.com/story/349236608-deadly-dimension

Mariseida

Hej!
          Tym razem przychodzę z tekstem nie na papierze, ale za to trochę dłuższym. "Dwa życzenia" to dłuższe opowiadanie (tak na 60-70 stron), będące retellingiem małej syrenki. Mam nadzieję, że wam się spodoba, bo jestem z niego naprawdę dumna. 
          https://www.legimi.pl/ebook-dwa-zyczenia-marta-gidynska,b1063844.html

Mariseida

@Emisia5 Cieszę się, że ci się podobało! <3
Reply

Emisia5

@Mariseida Oznajmiam, iż przeczytałam i podobało mi się :)
            Lubiłam postać Syncietty, a i ciekawym zabiegiem był brak prawdziwego uczucia księcia do syrenki. Interesujący retelling :D
Reply

Mariseida

@Emisia5 Miłej lektury! Ja już nie wyobrażam sobie życia bez abonamentu na stałe, wreszcie mam wystarczająco interesujących mnie książek
Reply

Mariseida

Hej! 
          Tak długo mnie tu nie było, że z pewnym opóźnieniem przychodzę z wieściami - po raz pierwszy możecie przeczytać mój tekst w papierze. W antologii "W paprociach tańczące" od wydawnictwa Osobliwe znajdziecie moje opowiadanie, "Zastygły ogród". Dla tych, którzy pamiętają mnie tylko z lekkich młodzieżówek, może być lekkim zaskoczeniem, dla odmiany postawiłam na coś bardziej niepokojącego i metaforycznego. 
          Po więcej informacji o tym, co się ostatnio u mnie dzieje, zapraszam na instagrama. Podjęłam szaleńczą próbę ożywienia profilu tam i jednocześnie zdania sesji, na razie jakimś cudem to się udaje (ale dwie kobyły przede mną, ściskajcie kciuki!)
          
          https://www.instagram.com/mariseida.pisze/

Emisia5

@Mariseida Powodzenia! :)
Reply

idylliczna

Cześć! Jeśli lubisz fantastykę, zachęcam Cię do przeczytania mojej powieści ^^ 
          
          Zanurz się w opowieści owianej tajemnicą o istnieniu pięknych skrzydlatych stworzeń, udręczonych okrucieństwem świata zewnętrznego. Zmuszeni ukrywać się przed ludźmi w obawie o swoje życie i przyszłość rasy odgrodzili się magiczną barierą sprawili, że świat o nich zapomniał. Jednak z biegiem lat przyroda na całym kontynencie zaczyna wymierać i nikt nie wie, jak temu zapobiec. Prócz niej jedynej.
          
          https://www.wattpad.com/story/332396113-serce-vilvena

meyfair

Powracam ponownie, jak sobie radzisz?

meyfair

@ Mariseida  Rozumiem. Dziękowałabym jednak jakbyś zdradziła zakończenie historii Akademi, by nie zostawiać mnie w niepewności... O niczym innym nie marzę, ale zrozumiem jak tego nie zrobisz. Najważniejsze to cenić siebie i mam nadzieję, że wszystko będzie u ciebie w porządku 
Reply

Mariseida

@meyfair Zdążyłam skończyć powieść na konkurs, teraz czekam na wyniki, a tymczasem biorę się za ten inny projekt, Kradzież dziedzictwa. Ale przyznam szczerze, po tak długiej przerwie zaczynam wątpić, czy zdołam wrócić do Akademii i jej kontynuacji, nadal mam sentyment do tej historii, ale i tak brakuje mi czasu na te teksty, z którymi mogę uderzać do wydawnictw, a im więcej czasu mija, tym więcej musiałabym poświęcić na ten powrót energii i tym większy byłby rozdźwięk w stylu pisania. Jeszcze się waham (tak, wiem, okropnie długo), jakbym coś zdecydowała ostatecznie, to na pewno dam znać.
Reply

Mariseida

Oficjalnie przepraszam wszystkich, którym przywrócenie "Akademii" zaspamiło powiadomienia. 
          
          Powiedzieć, że trochę się przedłużyło, to nie powiedzieć nic. Niestety, to nie ten przypadek, gdy dzięki temu dostaniecie większe poprawki. Raczej potrzebowałam tyle czasu, by uświadomić sobie, że większe poprawki Akademii czy nawet regularna publikacja Prochów to mrzonki, jeśli chcę przy tym poświęcać wystarczającą ilość czasu innym projektom. Nadal jednak zamierzam dzielić się tutaj właśnie tym cyklem, nawet jeśli będzie się to odbywać wolniej lub nie w tak dopracowanej formie, jak bym chciała. 
          
          Nie jest jednak tak, że żadnych poprawek nie ma. Nie są one zdecydowanie warte cofania się czy ponownej lektury, ale parę rzeczy zmieniłam, pomijając technikalia głównie tych, które wpływają na następny tom. Który powoli dłubię w tle innych spraw. 
          
          Podczas gdy ja dłubię nad rozdziałami (i mam już małe zapasy w Kradzieży i Prochach, więc jest nadzieja), podrzucam na poczekaniu opowiadanie w "Ornamentach" - to mocno specyficzny tekst, który był dla mnie w dużej mierze eksperymentem. Jako substytut raczej się nie sprawdzi, ale jeśli jesteście ciekawi mojej twórczości w innej wersji, to podrzucam. 
          https://www.wattpad.com/story/300465333-ornamenty-z-atramentu-opowiadania

Mariseida

Małe ogłoszenie - przechodzę z Kradzieżą na tryb "rozdział co 2 tygodnie". Chciałabym się w najbliższym czasie skupić na korekcie Wyśnionych, a niestety plan przygotowania na tę okazję zapasów nieco nie wypalił. Podejrzewam, że potrwa to najdłużej do końca czerwca, ale nie chcę nic obiecywać.