Dłonie twoje zniszczyła wieczność.
A dotyk odbiera życie,
i czas,
rozmazał twarz bez wyrazu
schowaną w ukryciu.
Czy oczy twoje są puste?
A nicość wypełnia duszę?
I bryła lodu to serce twoje?
Przychodzisz w czerni,
znienacka,
okryta płaszczem krzyku,
by z każdym z nas ,
zatańczyć raz,
Taniec Naszego Życia.
  • Egzystencjalna pustka
  • JoinedJune 21, 2015



Story by Aragos
Wiersze, opowiadania i inny badziew :) by Ciasny
Wiersze, opowiadania i inny badzie...
Wszystkie wiersze jakie stworzyła moja (chora) wyobraźnia.
ranking #11 in rym See all rankings
1 Reading List