Hej. Z tej strony Cola. Mam nadzieję, że dużo osób przeczyta tą wiadomość. Przejdźmy do sedna. Moja książka ma tendencję spadkową, co znaczy, że kolejne rozdziały się nie przyjmują. Nie wiem, czy wynika to z tego, że rozdziały są dłuższe, czy dlatego, iż fabuła jest nudząca. Dodatkowo, ja sama straciłam motywację i chęci widząc regres, a także zaczęłam większością pracy obciążać moja koleżankę, która od samego początku była już edytorką mojej pracy i sprawdzała błędy w niej. Mówię tu o @WonderGayTweek ,która podczas ostatnich dni tak naprawdę starała się ożywić moje monotonne rozdziały swoimi naprawdę intrygującymi wydarzeniami. Dziękuję jej za to i mam nadzieję, że gdy zacznę pisać znowu to, że ona dalej będzie chciała pomagać mi z moją książką. Cieszy mnie, że niektórzy pozostali ze mną, czytali książkę, a także podejmowali dyskusję ze mną. Niestety uznałam, że mimo tak znaczących dla mnie rzeczy, zwalniam z pisaniem rozdziałów. Może będą się pojawiać regularnie co tydzień lub dwa tygodnie. Chcę je pisać już zupełnie sama, bez zmuszania nikogo do robienia tego za mnie. Dziękuję Wam wszystkim za współpracę i odbiór! Do zobaczenia w kolejnych rozdziałach!
