Hej wszystkim!
Biję się z myślami odnośnie tego od dawna, wiem, że sporo osób będzie zawiedzionych, ale póki co Wina naszych ojców zostaje wstrzymana. Zbyt wiele bym w tej historii zmieniła, te zmiany dotyczną nie tylko narracji, ale i samej konstrukcji świata, więc nie ma sensu ciągnąć tego na siłę w takiej formie - zresztą widać, że mi to zupełnie nie wychodzi.
Niewykluczone, że ta historia powróci, ale teraz wstrzymam się z ewentualną publikacją aż będę miała napisane już większość. Nie wiem jeszcze czy będę ją całkiem usuwać z profilu czy też nie, ale ostrzegam, że za jakiś czas może zniknąć całkowicie.
Przepraszam wszystkich czytelników tej opowieści. Jest mi strasznie głupio, że was zawodzę, ale na ten moment zwyczajnie nie jestem w stanie tego dokończyć. Nie, gdy nie jestem zadowolona z całości i tak wiele bym zmieniła... To już nie jest zastój, ale pewność, że nie dam rady w ogóle wczuć się w tą historię.
Jeszcze raz, jest mi strasznie przykro, że was rozczarowałam. <3