Burggrave

Małgorzata Klara, zwana też rude albo absolutymfioletem. '96, studentka piątego roku pedagogiki, absolwentka psychopedagogiki opiekuńczo-terapeutycznej.

Pierwszy raz napisała coś sensownego w 2008 - w tym samym roku zadebiutowała w druku w wydaniu pokonkursowym. Książka do dzisiaj stoi na półce, przypomina o braku warsztatu i straszy błędami logicznymi, ale jak na dwunastolatkę powinna być z siebie po prostu dumna. Pierwsze poważne próby - przełom roku 2012 i 2013.  Aktualnie raczej czyta niż pisze, co nie przeszkodziło jej ponownie zadebiutować w druku w wydaniu konkursowym pewnego listopadowego dnia roku pańskiego 2018. Kolejne wydanie w druku - już niedługo (listopad 2020). Chyba że wyda swoją pracę magisterską. 

Człowiek-literówka, 2137 literówek na sekundę to standard. Człowiek-research. Człowiek-psychopedagog. Cierpi na neurotypowość, gryzie za pisanie bredni o chorobach psychicznych, za romantyzowanie i za błędy logiczne (mimo że sama je popełnia z lubością). Z drugiej strony, nawet jak czyta gnioty, to odprawia pokutę, ale nigdy nikomu nie powiedziała, że ma przestać pisać. Co najwyżej zmienić odbiorców. Na szufladę. Szuflada nie pyta, szuflada rozumie.

Harcuje od czasu do czasu, niedawno została właścicielką najpiękniejszej chusty na świecie, i nie omieszka się nią pochwalić. Warto chwalić się czarną chustą z zieloną obwódką. Równie warto chwalić się świeżo uzyskaną odznaką Harcerstwa Starszego, i identyfikatorem zlotowym który twierdzi, że wyżej wymieniona jest medialna. Kto wie, może faktycznie jest.

Ukryta fanka Shingeki no Kyojin. Petra to jej alter-ego, tylko shh, nic o tym nie wiecie, bo ciężko jest się zmieścić w jej mundur jak się ma ponad metr siedemdziesiąt. Od kiedy pisze RP skłania się jednak bardziej ku Hanji, w którą może wlać całą siebie i jeszcze trochę.