Archeriorn

Kuźwa, wpadłam w forgotten realms jak w bagno. Ratunku

Archeriorn

Ten uczuć gdy kupiłeś książkę, na którą czekałeś, ale wydawnictwo walnęło bubla w odmianie jednego z członów tytułu i ilekroć widzisz ten sam błąd powtarzający się w tekście zalewa cię krew.
          Nosz czy tak ciężko sprawdzić, jak się odmienia poprawnie nazwę własną? 

Archeriorn

@afidiofobia | Ano boli, do tego stopnia, że zaczęłam sobie ołówkiem poprawiać. Wiem, że po książkach się pisać niby nie powinno, ale to tak boli, że nie mogłam się oprzeć xd
Reply

afidiofobia

jak to tak wygląda to ja sobie to albo odpuszczę albo będę czytać po angielsku bo trochę boli
Reply

Archeriorn

Dobra, widziałam trailera do „Tales of the Empire” i powiem, że jestem mega zaintrygowana, Elsbeth to jak cię mogę, nijak mnie jej postać nie obchodziła, ale za to wszystko, co się tyczy Thrawna czy Inkwizycji przyjmę z otwartymi rękoma!

afidiofobia

@Archeriorn / zobaczyłam ten trailer najpierw na tiktoku i myślałam że to jakiś fanmade a potem patrzę ej to jest na oficjalnym koncie sw
Reply

Archeriorn

Chrzanić to, wracam do pisania Star Warsów. Stęskniłam się za Clone Wars i Old Republic (nie mylić z High Republic, mówię o legendach, SWTOR i starych książkach typu „Revan”, nie tych co teraz wychodzą)

Archeriorn

@ValdezMyLove | No właśnie nadrabiam hah byłam o cały sezon i kawałek do tyłu
Reply

ValdezMyLove

@Archeriorn spokojnie luz nic nie mówię, ale koniecznie nadrób te 2 odcinki 
            bo za tydzień wpadają dwa naraz
Reply

Archeriorn

@ValdezMyLove / ciiii ja jestem dwa odcinki do tyłu (nawet jeśli tata zaspoilerował mi oglądaniem poprzedniego przez dubbing), niemniej mam mega fazę na SW i naprawdę muszę do nich wrócić na dłużej, nawet jeśli kompletnie nie wiem, od której ery zacząć wrzutki xd
Reply

Archeriorn

Póki co zarzucę tylko hasłami: st.butterfly, helluva, owl house, gravity falls. W dużym skrócie — moja strefa komfortu

Archeriorn

@ksiazkoholizm ja się do musicali przekonałam niedawno, głównie przez hazbin, choć helluva też jak ma muzyczne wstawki to daje radę (wystarczy, że Ozzie zaczyna śpiewać i już mnie mają). W innych serialach czy animacjach odcinki musicalowe przewijałam albo pomijałam w całości, jakoś strasznie mnie irytowały :/
Reply

ksiazkoholizm

gravity falls to była chyba moja 3 kreskówka którą wybrałam sobie do oglądania świadomie juz nie jako dziecko, od tamtej pory minęły prawie 3 lata i tak naprawdę jedyna która jej dorównała to ducktales, może dlatego że mam sentyment do kaczora donalda z dzieciństwa a może dlatego że podkładają tam david tennant i paget brewster, pomimo że staram się wychodzić ze strefy komfortu i oglądać też inne a nie w kółko robić rewatche tych samych. z kolei osobne miejsce w rankingach i moim sercu mają wszelkie kreskówki musicalowe jak na przykład hazbin hotel i helluva boss, ale to raczej mój wewnętrzny theatre kid 
Reply

Archeriorn

@ksiazkoholizm / dlatego właśnie wracam do robienia siebie z nich palcu zabaw haha. W zasadzie to nie wiem, czy jakaś kreskówka child friendly (adult to zupełnie inna para kaloszy) kiedykolwiek przebiła dla mnie gravity falls, no może poza AtLA. Ale poza tym to chyba nie ma takiej.
Reply

Archeriorn

Dobra, miśki, trochę się na profilu dzieje a ja od paru dni siedzę nocami stukając w klawiaturę jak porąbana, także wreszcie wracam do formy (choć w tym semestrze może być ciężko, bo to końcówka mojej uczelnianej katorgi także no).
          Szybkie info:
          ~ Praca nad rozdziałami z „Sinners Lodge” wciąż trwa, także w nadchodzącym tygodniu możecie się spodziewać kolejnego rozdziału.
          ~ Jeśli wyrobię się ze wszystkim co mam zrobić to możliwe, że wpadnie rozdział do „Scoffers Lodge” oraz rozdział do „Jak mysz z pytonem”. Trwają prace nad pchnięciem opowiadań z Wizarding World.
          ~ Nie, wciąż nie mogę podać daty dodania kolejnego rozdziału z „Jak Wytresować Smoka”. Ale w marcu powinien się pojawić.
          ~ Wszelkie aktualizacje będę dodawała na bierząco.