Mamy nowego nauczyciela historii. Wydaje się w porządku, może trochę dziwny. W ogóle się nie uśmiecha. Ma niepokojące oczy. Nosi kurtkę jak z lat 80. Ma fryzurę jakby obcinał się sam w lustrze szkolnymi nożyczkami. Chyba go lubię. Patrzę za nim za każdym razem, kiedy mija mnie na korytarzu. Przypominam sobie jego dotyk na mojej klatce piersiowej w późnych godzinach nocnych. Jego usta i oczy nawiedzają mnie w snach. W mojej głowie panuje chaos. *************************** Występują treści 18+ (wink) (Opowiadanie w formie dziennika, 1 rozdział = 1 dzień. Rozdziały mocno różnią się długością. Jak któryś będzie miał 2 słowa, to nie do mnie pretensje, w końcu to nie mój dziennik ¯\_(ツ)_/¯)
63 parts