Dzień dobry. Przyznam wam szczerze, że po tych dwóch latach aż mi brakowało budzenia się o świcie tylko po to, by obejrzeć wyścig Formuły Jeden, a przed nami jeszcze w kalendarzu GP Chin i Japonii, na horyzoncie pokazuje się również Malezja. Póki co jesteśmy w Australii, gdzie ze względu na problemy w kwalifikacjach Sainza i bardzo szybkiego w ten weekend Alonso, stworzyła się nadzieja na bardzo ciekawe widowisko, a dodając dwójkę kosmitów z przodu, walka mogła toczyć się dziś o każdy stopień podium. Zapraszam na podsumowanie wyścigu w Meblourne
1 part