No i jesteśmy medalistami olimpijskimi. Hura, czy coś.
W sumie to otworzylibyśmy szampana, ale... tak jakby utknęliśmy na skoczni. Sami. W ciemności.
I nie mamy się jak stąd wydostać.
Czy uda nam się przetrwać do rana? Oto jest pytanie!
No i jesteśmy medalistami olimpijskimi. Hura, czy coś.
W sumie to otworzylibyśmy szampana, ale... tak jakby utknęliśmy na skoczni. Sami. W ciemności.
I nie mamy się jak stąd wydostać.
Czy uda nam się przetrwać do rana? Oto jest pytanie!
Prawdopodobnie nigdy więcej cię nie zobaczę
Chociaż tęsknię za twoim głosem w nocy
Prawdopodobnie zapomnisz mojego imienia
A może umierasz, żeby mnie zobaczyć jak ja
Prawdopodobnie
(hej)
Prawdopodobn...