Jelsa- Wilczy Ja

By SylwiaBednarek2

4.9K 217 6

Jack Frost- 318-letni chłopak jest Strażnikiem Marzeń ma magie lodu. Ale ma sekret po tajemnie jest Alfą. Els... More

Strażnicy Marzeń
Anna
Alfa
Zając ucieka przed de mną w ciele wilka
Roszpunka
Fylyn+ Roszpunka=💝💝💝
Ślub
Merida
Hiccup
Jak ona ma na imie
Spotkanie dwóch serc
Arendelle miasto nadzieji
Spotkanie z Mrokiem
Urodziny Jacka
Mrok
Wojna trwa. Cz.1
Wojna trwa. Cz. 2
Pogrzeb
Ciąża Elsy
Powstanie z martwych i imie Chłopca
Koniec

Prawda należy wam się

170 7 0
By SylwiaBednarek2

Rozdział 14

Jack

Jak tam doleciałem weszłem normalnie przez drzwi.
- Hej Wam
- Cześć Jack
- Muszę wam coś powiedzieć?
- Jack co takiego?- bruknął święty.
Wziąłem głęboki oddech.
- Jestem......- powiedz im-......... Alfą
Wszyscy pękli z śmiechu.
- Niezwy żart Jack- Śmiał się Zając.
Wkurzyłem się. Zaryczałem jak wilk. Zmieniłem się w wilkołaka.
- To ty mnie przestraszyłeś!!!- krzyknął Zając.
Potem zmieniłem się w człowieka.
- A co bałeś się- odparłem ruszyłem brwią.
- Nie
- Ale czemu uciekałeś
- YYYY......aaaa
- Mam cię- brukąłem- Ale nie czas na rozmowy. Mrok chciał jaktek Arendelle, a potem moje stado.
- Co?
Przebiłem sobie w twarz.
- Mrok
- Aaa
- Teraz chcę moje stado. Muszę ich ratować. Czy waszą pomocą. Czy nie- patrzyli na mnie, a potem na siebie- Możecie mnie nawet wywalić. Ale nigdy nie odmówie pomocy wilkom.
- Jack ja ci pomogę- odparła Ząbek.
- I ja- odparł Święty.
Piasek napisał nad głową.
" Jesteś naszym przyjacielem. Więc ci pomogę"
- A ty?
Zając myślał.
- No dobra pomogę ci Jack
Uśmiechnąłem się.
- Chodźcie
Zmieniłem się w wilka. Pobiegłem na wzgórze, a strażnicy za mną.
Zmieniłem się w człowieka.
- Witajcie na wzgórzu wilkołaków.
- Zawszę myślałem że to wzgórze wilków. Ale wilkołaków
- Alfo!!!
- Filipie ile razy mam ci mówić. Że masz mówić Jack
- Przybyły dwójka Alf
- OMG zapomniałem- odparłem- Zostańce tutaj.
Przemieniłem się w wilka. Pobiegłem tam. Ile sił w łapach.
- O już jesteś
- Mam pytanie był u wasz Mrok
- Tak był, a u ciebie
- Też był ten skurwiel
- No wiem- powiedział Robert.
- Musi taki być- odparł Hubert.
- Nie wiem- bruknąłem- Ile nasz jest?
- Około 510 osób
- A u Mroka
- 1 000
- Na liczebność daje zwycięstwo
- Ale pomaga- odparłem.

-----------------------
261 słów.
Miłego czytania :)
😀😀😀

Continue Reading

You'll Also Like

8.8K 895 17
Samotność to nie najgorsze uczucie. Najgorsze uczucie, to być zapomnianym przez kogoś, kogo nigdy nie zapomnisz. CZĘŚĆ DRUGA DO "MY ENEMY AKUTAGAWA".
Snake Zone By Dominik847

Mystery / Thriller

4.1K 521 33
Akcja rozgrywająca się w Barcelonie dotyczy głównej bohaterki Sary Miller która uczęszcza do liceum w którym jest prześladowana przez dwójkę uczniów...
18.3K 579 80
Elizabeth Salvatore - ukochana młodsza siostra Stefana i Damona. Śliczna oraz miła ale zarazem z pazurem. Uwielbiają czytać książki oraz gotować. Po...
862K 24K 41
Nazywam się Amanda. Mam 19 lat, mieszkałam w Newcastle, jednak z niewiadomych mi powodów, przeprowadziłam się razem z moim bratem do Luton. Nie wie...