JustGranger: Szybka kawka i lecimy 🙃 photo by @WildSquirrel
♥ Polubione przez WildSquirrel i 19 876 innych
SilverDragon: Porozmawiaj ze mną @JustGranger !!! Celowo wyszłaś wcześniej z domu żebyśmy się minęli? I kto się tutaj zachowuje jak dziecko?!
JustGranger: Powiedziałam, że mogę zamienić z Tobą kilka słów na ślubie. Ale skoro nie chcesz się zjawić to Twoja strata @SilverDragon 🙂 A poza tym skąd miałam wiedzieć o której wrócisz? Nie raczyłeś mnie wczoraj o tym poinformować jak wyszedłeś bez słowa i trzasnąłeś drzwiami 🙂
SilverDragon: No to może chodź ze mną na ślub Ast i tego tajemniczego faceta? Nie mówiłaś na czyim ślubie porozmawiamy. 🙃
JustGranger: Nie. @SilverDragon
WildSquirrel: NIE. @SilverDragon
GAstoria: NIE. ONA NIE MOŻE BYĆ NA MOIM ŚLUBIE. @SilverDragon
Frankie: A gdzie lecicie?
MissLovegood: @Frankie mogę tylko powiedzieć, że będziemy bawić się na wieczorze panieńskim Ginny 🙃 Przyszła panna młoda jeszcze nie wie dokąd leci 🙃
MagicPansy: Dziewczyny, jestem po Was za około godzinę (razem z @MissLovegood). To będą 2 dni bez rozmów o facetach. Wchodzicie w to? 😱
JustGranger: Podoba mi się Twój pomysł! @MagicPansy
BlackDevil: Co to za wieczór panieński bez gadania o mężczyznach? Macie chociaż striptizera? Jeśli nie to Pans na pewno pamięta mój nr telefonu. Dzwońcie, a przybędę 🙃
RedhairMan: Kto by chciał oglądać twoje tłuste cielsko Zabini... FUJ!
TeoNott: Nadal ci nie przeszło @JustGranger?
JustGranger: A co mi miało przechodzić @TeoNott? To nie ja zaczęłam robić sceny o nie wiadomo co 🙂
TeoNott: Słuszna uwaga. Sorki za tamto pytanie 😉
MalfoyParents: Syneczku chcesz nam o czymś powiedzieć? – Narcyza
RedhairMan: KISNĘ XD @SilverDragon, a zawsze mówiłeś, że to moja matka jest nadopiekuńcza xDDD
SilverDragon: Stul pysk @RedhairMan. @JustGranger chcę iść po prostu na ślub swojej przyjaciółki tak jak ty idziesz na ślub Wiewiórki. Jakiś problem?
JustGranger: Żaden @SilverDragon. Przynajmniej sobie to wyjaśniliśmy. Szkoda, że w Internecie, a nie w cztery oczy...
BlackDevil: Od kiedy Astoria znów jest Twoją przyjaciółką? No kurwa... Draco! Przyznaj się raz do tego, że "TROCHĘ" spierdoliłeś. Schowaj dumę do kieszeni, kup kwiaty i przeproś Hermionę. Zachowuj się jak dorosły mężczyzna, a nie nastolatek w okresie "buntu"
SilverDragon: Kto jak kto, ale Ty nie jesteś chyba ekspertem w relacjach z kobietami więc nie udzielaj mi rad...