Ekliptyka, ale o tym może póź...

بواسطة _hurtslikehell_

45.3K 4.4K 2.2K

Miałam jedną nie odebraną wiadomość i byłam prawie pewna, że to od Krzycha, jednak nadawcą nie był on... @que... المزيد

Prolog
Rozdział 1
Rozdział 2
Rozdział 3
Rozdział 4
Rozdział 5
Rozdział 6
Rozdział 7
Rozdział 8
Rozdział 9
Rozdział 10
Rozdział 11
Rozdział 12
Rozdział 13
Rozdział 14
Rozdział 15
Rozdział 16
Rozdział 17
Rozdział 18
Rozdział 20
Rozdział 21
Rozdział 22
Pytania do bohaterów :)
Rozdział 23
Rozdział 24
Rozdział 25
Rozdział 26
Rozdział 27
Rozdział 28
Rozdział 29
Rozdział 30
Rozdział 31
Rozdział 32
Rozdział 33

Rozdział 19

1.1K 136 50
بواسطة _hurtslikehell_

- Tooo.... może ja was zostawię samych... - powiedziała Julka i zanim zdążyłam cokolwiek zrobić, zostałam sama z czerwonowłosym.

Krzysiu niepewnie podszedł do łóżka, na którym siedziałam i zajął miejsce obok mnie.

- Przepraszam... - zaczął.

- Co z Kubą? - zignorowałam jego przeprosiny.

- Jest lepiej. Ocknął się, a chłopaki zajęli się prowizorycznym zatamowaniem krwi i pojechali z nim do szpitala... - powiedział smutno. - Ja naprawdę nie chciałem. Po prostu... nie wiem co we mnie wstąpiło... - tłumaczył.

- Nie musisz się tłumaczyć, przecież nie jesteśmy razem, a ty tylko pobiłeś swojego przyjaciela - odpowiedziałam ironicznie, na co czerwonowłosy się spiął.

- Alex... Cholera, zależy mi na tobie. Wiem, że przez to wszystko możesz mnie nienawidzić i się mnie bać, ale mi cholernie na tobie zależy i...

- Miałeś prawo się wkurzyć, no może nie aż tak, ale wybaczam... mi też na tobie zależy... - przerwałam mu. Krzysiu spojrzał na mnie z jakimiś iskierkami w oczach i sprawnie zmniejszył odległość między nami. Jego wzrok padał, to na moje oczy, to na usta aż w końcu... Pocałował mnie. Bez wahania odwzajemniłam go. Pocałunek był spokojny i opanowany, jednak bardzo czuły i przekazywał wiele emocji.

- Myślisz, że da się zakochać w kimś tak mocno, w tak krótkim czasie? - zapytał przerywając poprzednią czynność.

- Myślę, że właśnie tego doznałam...

- Ja też... - powiedział. Próbując zburzyć niezręczną atmosferę, zaśmialiśmy się, a usta czerwonowłosego ponownie znalazły się na moich.

*Pov. Kuba*

Nie wiem co sądzić o tym wszystkim... Krzysiowi bardzo zależy na Oli, ale kurwa, nie wiem co, ale coś mnie do niej przyciąga... Nie chce tego. Znaczy chcę jej, ale nie chce psuć mojej relacji z Krzysiem...

- O czym tak zawzięcie kontemplujesz? - zapytał Maciek, śmiejąc się i przerywając mi wgapianie się w drzewa, i domy znajdujące się za szybą samochodu. Wracam z bratem ze szpitala, wszyscy chcieli jechać, ale skutecznie ich powstrzymałem i pojechałem tylko z Maćkiem. Muszę Krzysiowi pogratulować prawego sierpowego, którym skutecznie mnie powalił, rozcinając prawą brew i prawie łamiąc nos... Ale mimo wszystko, jego słowa zabolały bardziej i sprowadziły mnie na ziemię... Jestem pieprzonym egoistą i chujowym przyjacielem... Auć...

- Próbuję się odnaleźć...  - odpowiedziałem filozoficznie.

- A gdzie się zgubiłeś? A może powinienem zapytać, kto cię tak zagubił?

- No właśnie nie wiem... ale wiem, że czego nie zrobię kogoś zranię. Nie mam ruchów... Jestem zaszachowany.

- Czyżby to była pewna dziewczyna, o platynowych włosach, mająca bardzo piękną przyjaciółkę? - pokiwałem głową na "tak".

- Z jednej strony wcięła się między mnie, a Krzysia, a z drugiej coś mnie do niej przyciąga... Zaciekawiła mnie od samego początku. Wydaję się taka niewinna i bezbronna, ale coś czuję, że drzemie w niej drapieżca... 

- Więc co ci stoi na przeszkodzie do poznania jej?

- Nie chcę ranić przyjaciela... Już za dużo razy psułem coś, na czym mu zależało. Za dużo razy zachowywałem się tak egoistycznie i za dużo razy on mi wybaczał... Widzę, że cholernie mu zależy na Alex i nie chcę tego niszczyć. Stanę sobie z boku i będę cieszył się ich szczęściem... Tylko tak mogę zatrzymać przy sobie i Krzysia, i Olę... 

Po tym już nie usłyszałem odpowiedzi. Odwróciłem wzrok z powrotem w stronę szyby i zacząłem zastanawiać się nad tym, co ta dziewczyna ze mną robi... i co zrobi...

~~~

MIIIIIŁOŚĆ ROOOOOŚNIE W OOOOKÓŁ NAAAS <333

UWAGA: 

JAK KTOŚ SHIPUJE KUBĘ I ALEX, TO RADZĘ PRZYBRAĆ CIERPLIWOŚCI, ALE NIE ZNIECHĘCAĆ SIĘ XD Nie zdradzę jeszcze, co się między mini wydarzy, ale SPOKOJNIE coś na pewno ;) Pisząc tą książkę miałam taki plan, żeby trzymać was w niepewności i robić wiele zwrotów akcji, żeby było ciekawie. 

Udało wam się szybko wbić 25 gwiazdek, a wiec żebyście nie mieli tak łatwo zwiększymy próg aż o 10! 35 gwiazdek i rozdział jest wasz! (wiem dużo, ale myślę, że sobie poradzicie:))

Tylko dwie osoby wyraziły zainteresowanie tymi pytankami do bohaterów, ale zaryzykuję. A więc piszcie tutaj do kogo macie jakieś pytanko i jakie ono jest! Jeśli będzie ich mało, to pomyślę nad czymś innym na 5 tysięcy, ale wierzę, że jesteście czegoś ciekawi :) 

Widzimy się za 35 gwiazdek (mam nadzieję, że zdążę dokończyć kolejny rozdział :/)

~Alex :)

واصل القراءة

ستعجبك أيضاً

3.5K 219 47
Cyarin, Cyarin Sailor... tak miałam na imię. Tak mnie nazywano, gdy mieszkałam na osiedlu. Nie mogłam tam jednak mieszkać. Jak to jest być człowieki...
22.8K 3.8K 23
Czarodzieje z Wielkiej Brytanii rzadko nawiązywali kontakt z innymi krajami. Nie interesowało ich zbytnio, co działo się za ich granicami, ale to się...
23.2K 1.5K 39
Edgar ma 15 lat, zmaga sie z problemami rodzinnymi jak i prywatnymi, do tego sie jeszcze wyprowadza z domu w którym mieszkał cale swoje życie, ma też...
23.8K 1.9K 20
Draco kocha syna ponad wszystko. Dlatego, kiedy była żona planuje odebrać mu dziecko, Draco zwraca się o pomoc do ostatniej osoby, o której by pomyśl...